Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł Tomasz Latos: - Ustawa o prawach pacjenta to kolejny bubel

Hanka Sowińska [email protected] 52 326 31 33
www.sxc.hu
Szpitale muszą się podwójnie ubezpieczać, czyli wydadzą dodatkowe pieniądze przeznaczone na leczenie. Personel, wskazany jako winny popełnienia błędu medycznego, nie ma szans na odwołanie się od orzeczenia. Stracą też pacjenci. Wszystko przez nową ustawę.

O minusach ustawy o prawach pacjenta, która weszła w życie 1 stycznia, mówił na dzisiejszej (4 stycznia) konferencji prasowej poseł Tomasz Latos (PiS).

- Dotychczas szpitale ubezpieczały się od odpowiedzialności cywilnej. Teraz zobligowane są do wykupienia dodatkowej polisy. Jeśli przemnożymy cenę ubezpieczenia przez liczbę placówek, to wyjdą miliony. Wystarczyło rozszerzyć katalog zdarzeń w tym ubezpieczeniu, które lecznice już posiadają. Dla mnie ta ustawa to kolejny bubel. W opinii wielu prawników łamie ona zapisy konstytucji.

Jakie "niespodzianki" czekają pacjentów po nowym roku?

Ogłoszone w nocy z 30 na 31 grudnia akty wykonawcze do ustawy sprawiły, że szpitale działały "w ciemno". - Ogłosiliśmy przetarg na dodatkowe ubezpieczenie. Otwarcie ofert nastąpi 10 stycznia - informuje Kamila Wiecińska, rzecznik prasowy Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy.

Wiecińska zapewnia, że szpital ma w sądzie kilka spraw z powództwa pacjentów. - Chodzi o kilka ostatnich lat. Bo w 2011 roku nie było żadnego nowego procesu.

Sprawdź, kto wygra nasz Plebiscyt Medyczny 2011! Kliknij TUTAJ

Uchwalona w marcu 2011 roku ustawa o prawach pacjenta miała ułatwić poszkodowanym lub - w razie śmierci ich spadkobiercom - dochodzenie odszkodowania za błąd medyczny.

- To miała być "krótka ścieżka", pozwalająca na szybkie uzyskanie odszkodowania, bez konieczności wstępowania na drogę sądową. Tymczasem pacjent też straci, bo decydując się na kwotę roszczeń, uzyskaną w postępowaniu przed komisją zamyka sobie możliwość dochodzenia przed sądem - twierdzi Latos.

Ustawodawca zapomniał również o trybie odwoławczym dla tego, kto zostanie uznanym za winnego popełnienia błędu. - Nie może tak być, że szpital czy personel będzie pokrzywdzony - mówi poseł PiS.

Z mocy ustawy wnioski pacjentów będzie rozpatrywać powołana przez wojewodę komisja ds. orzekania o zdarzeniach medycznych (do rozpatrzenia konkretnych spraw wojewoda będzie powoływał czteroosobowe zespoły). Maksymalne odszkodowanie za pogorszenie stanu zdrowia wyniesie 100 tys. zł, w przypadku śmierci - 300 tys. zł.

Szpitale liczą swoje długi. Zapowiada się ciężki rok

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska