https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Posłowie PiS w inowrocławskim ratuszu. Ryszard Brejza: "To najście"

Dariusz Nawrocki
Konferencja posłów PiS pod inowrocławskim ratuszem
Konferencja posłów PiS pod inowrocławskim ratuszem Dariusz Nawrocki
Posłowie PiS Ewa Kozanecka i Piotr Król odwiedzili dziś inowrocławski ratusz. Zadali prezydentowi serię 20 szczegółowych pytań. Oczekiwali szybkich odpowiedzi. - To akcja pod kryptonimem "Cała władza w ręce PiS-u" - komentuje Ryszard Brejza.

Dlaczego posłowie odwiedzili Inowrocław? - Jest tu wiele nieprawidłowości, znaków zapytania, chociażby tak zwana afera fakturowa - tłumaczy poseł Ewa Kozanecka, która wspólnie z posłem Piotrem Królem przybyła do Inowrocławia.

Afera fakturowa w inowrocławskim ratuszu. Momentami komiczna

Tłumaczą, że ich odwiedziny w ratuszu mają związek z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Dodają, że pytają o sprawy, co do których mieszkańcy mają wątpliwości. Przekonują, że radni, którzy o to wcześniej pytali, nie uzyskali wyczerpujących odpowiedzi.

Interesują ich między innymi, ile dni urlopu wykorzystał prezydent od 2002 roku, jaką kwotę otrzymał w ramach ekwiwalentu z niewykorzystany urlop, ile pieniędzy wpłynęło z ratusza w związku z tak zwaną aferą fakturową, komu umorzył podatki, jakie otrzymał nagrody, kogo nagradzał, z kim miasto podpisywało umowy, jakie straty przynosi produkcja wody "Inowrocławianki". Wystąpili również o listę osób, którym przysługują samochody służbowe; o listę obecności, na której podpisuje się prezydent, jego zastępcy i skarbnik miasta; o listę członków rad nadzorczych i zarządów spółek komunalnych.

- Pan prezydent sam zadeklarował, że część odpowiedzi udzielona jest w Biuletynie Informacji Publicznej, więc nie będzie problemu z dostępem do nich dzisiaj - mówił nam poseł Piotr Król, a poseł Ewa Kozanecka dodała: - Otrzymaliśmy zapewnienie, że otrzymamy tę informację, że wiele z tych kwestii jest dostępnych i możemy je otrzymać od ręki. Po spotkaniu ze służbami pana prezydenta okazuje się, że nie jest to takie proste. Piętrzą się problemy. Widzimy brak dobrej woli.

Nieco inaczej sprawę ocenia prezydent Ryszard Brejza. - Posłowie wtargnęli, zorganizowali swoiste najście do mojego sekretariatu. To akcja pod kryptonimem "Cała władza w ręce PiS-u" - komentuje. Podkreśla, że podobne "najścia" posłów PiS-u miały miejsce również w kliku innych urzędach w Polsce, między innymi w Warszawie, Gdańsku i Łodzi, a więc w miastach, w których prezydenci sympatyzują z opozycją.

Zapewnia, że żadnych informacji nie ukrywa i odpowiedzi przekaże "tak szybko jak to jest możliwe". Przyznaje, że posłowie mają prawo zadawać pytania, a on ma obowiązek na nie odpowiadać.

- Pytam jednak o sens tych działań. Wiele odpowiedzi można znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej. Jak się poszpera w BIP-ie, to się je znajdzie - komentuje. Tłumaczy, że są tam między innymi wyniki kontroli, jaką jego służby przeprowadziły w związku z aferą fakturową. W BIP-ie każdy można również znaleźć listę członków zarządów i rad nadzorczych, a media - w tym "Pomorska", na bieżąco informują o jego niewykorzystanym urlopie. Skarży się na to, że posłowie oczekują kserokopii umów, które można znaleźć w BIP-ie. - Dlaczego posłowie narażają podatników inowrocławskich na dodatkowe koszty polecając nam drukowanie setek takich umów? - pyta.

Co na to posłowie PiS?

- Dziś prezydent przekazał nam dwa pełne komplety dokumentów i dwa, które wymagają uzupełnienia. Pozostałe mamy otrzymać w ciągu 14 dni - zdradza Ewa Kozanecka. - Nie satysfakcjonuje nas to. Liczyliśmy, że dziś uzyskamy dużo więcej - wyznaje.

Protestuje przed nazywaniem ich ich wizyty "najściem". - Korzystamy ze swoich uprawnień. Ponadto jest to pokłosie tego, że wcześniej prezydent nie udzielał radnym pełnych informacji - dodaje.

Sprawdziliśmy, kto zarabia najwięcej w inowrocławskim samorządzie.Ranking sporządziliśmy na podstawie danych udostępnianych w Biuletynie Informacji Publicznej za 2016 rok. TOP LISTA na kolejnych slajdach >>>>

Zarobki w inowrocławskim samorządzie. Kto zarabia najwięcej? [TOP 10]

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
CYcaTA

No i PiSiory się przekonają że każdy kij ma dwa końce!

Właśnie do MON weszli posłowie PO- oj qrva będzie się działo!

:D :D :D

P
Prakseda
W dniu 07.06.2018 o 00:08, Culmsee napisał:

o i po podstawówce d,e,bil z irlandzkiego zmywaka bredzi tu i znieważa Rząd i Polaków. oko.1=fr,,anc=colo2017=hals=moderator społeczny działu kraj/świat=Wokie/

Coś ci się PiSdusiu pokićkało- to ten twój nieRząd znieważa Polaków i ich inteligencję, którą mierzy rozwojem ciemnego luda, który postawił to tałatajstwo przy korycie.

C
Culmsee
W dniu 06.06.2018 o 23:20, Gość napisał:

To cała inteligencja PiSdzielcu jaką byłeś z tego ciemnego łba wydalić ?pasujesz do tej hołoty.

o i po podstawówce d,e,bil z irlandzkiego zmywaka bredzi tu i znieważa Rząd i Polaków. oko.1=fr,,anc=colo2017=hals=moderator społeczny działu kraj/świat=Wokie/

g
gość
W dniu 06.06.2018 o 23:20, Gość napisał:

To cała inteligencja PiSdzielcu jaką byłeś z tego ciemnego łba wydalić ?pasujesz do tej hołoty.

Ty na początek skończ podstawówkę wieczorowo a później się bierz za pisanie postów :)

G
Gość
Typowy brunkowy "kaszalot" ... opozycja
G
Gość
W dniu 06.06.2018 o 21:21, Gość napisał:

Jako żywo inspekcja robotniczo - chłopska w stanie wojennym !!! Tylko tamci , choć bez dyplomów byli o niebo inteligentniejsi. A mędrcy ( bezpartyjni) mówili " historia lubi się powtarzać" Faszyzm stoi u drzwi !!!

No tak inteligentniejsi w mordowaniu i katowaniu ludzi na komisariatach MO czysta inteligencja rzekłbyś kwiat narodu w końcu taki jeden komuszy pachołek mówił publicznie że stan wojenny to przecież nic takiego było po prostu brak słów na tępotę niektórych
G
Gość
W dniu 06.06.2018 o 21:10, radio maRyja napisał:

PiSowski tak- przecież to po to by wieczorem na Dzienniku Telewizyjnym ciemny lud ocierał kolanko o kolanko z podniecenia.

Oooo oralny opozycjonista w natarciu
G
Gość
Wiadomo nagonka nagonka
G
Gość
Prezydencie miasta niektórzy są z tymi pomysłami na Inowrocław z panem faktury to niech odpowiadają ci to zrobili, urlop w całej Polsce wszyscy prezydenci pracują , niech posłowie pracują nad zmianą prawa
m
madziula
Panowie radni potrafią tylko stać za kimś i robić miny. Sami zero merytoryki.
e
ediwit
Pani Kozanecka, jest skompromitowana w swoim okręgu wyborczym ,jak i w miejscu z którego wypłynęła do polityki, ale widocznie jej to niewystarcza chce więcej.
G
Gość
Mimo że macie taką możliwość wglądu do treści dokumentu to nikogo nie zmusicie do głosowania na PiS takie zachowanie to karygodna nagonka
G
Gość
A z jakiej racji oni chcą wglądu do dokumentów co ich uprawnia do tego , panie Wroński kto będzie na Pana głosował niech pan da sobie spokój bo tylko rozróbę pan proponuje i głupie uśmiechy
g
gość
Po raz kolejny pokazali, że za chwilę z narodu polskiego zrobią niewolników. To naprawdę żałosne zachowanie.
H
Hans

95% Inowrocławian nie zna ani Pana Króla, ani Pani Kozaneckiej. Co więcej, 3/4 mieszkańców nie ma pojęcia jak wygląda Pan Wroński, o Basińskim nie wspomnę. Nagle zjawiają się z interwencją. Robią show machając swoimi legitymacjami, bo mają prawo. Jak dla mnie to śmieszna próba zrobienia sensacji. Najechało Państwo z Bydgoszczy na Inowrocław, chcą żądają tu i teraz informacji powszechnie dostępnych. Dobrze, że nie wtargnęli do MPK po rozkład jazdy, który wisi na przystanku.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska