https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poszukiwany klient

mn
Pisklęta  przyciągały uwagę przede wszystkim  dzieci.
Pisklęta przyciągały uwagę przede wszystkim dzieci. Fot. MICHAŁ NOWICKI
Wyjątkowo gwarno było ostatnio na radziejowskim targu. Jednak zdaniem handlowców kupujących jest coraz mniej.

     Największym powodzeniem cieszą się krajowe owoce i warzywa.**- Zaopatrujemy się na giełdzie, gdzie ostatnio podrożały pomidory, nawet pięćdziesiąt groszy na kilogramie. Inne ceny na razie nie podnoszą się - twierdzą Paweł Kwiatkowski i Sebastian Wiśniewski, handlowcy z Bożejewic pod Strzelnem. Jednak według nich klienci coraz mniej kupują. Andrzej Paliwoda z Ujmy Dużej (gmina Zakrzewo) w charakterze sprzedawcy na targu pojawia się od niedawna. - Usiłuję sprzedawać młode kaczki, gęsi i kury z własnej hodowli - mówi. Choć ceny są tu trochę niższe niż u konkurencji, nabywców nie ma zbyt dużo. Większość zatrzymujących się chce po prostu pooglądać kurczęta. Nie lepiej wiedzie się Andrzejowi Kicielowi z Radziejowa, który handluje drobnym sprzętem rolniczym i AGD. - Od rana sprzedałem tylko jeden rower - twierdzi. Całe szczęście, że spotkał Janisława Kowalskiego, z którym dla zabicia czasu może pograć w szachy.
     Najbardziej jednak narzekają oferujący odzież. Zgodnie twierdzą, że mimo iż od dawna nie podnosili cen, klienci zaglądają do nich bardzo rzadko. Są tacy, którzy jednak coś kupili. - Taniej niż w sklepie, ale czy jakość taka sama? - zastanawia się
Józef Rosiński** spod Piotrkowa Kujawskiego, który kupił sweter za 25 zł. Podobnych obaw nie żywi Mieczysława Kozłowska, mieszkanka Kasprala (gm. Piotrków). - Dostałam garnitur dla męża dwa razy taniej niż w sklepach. Dokładnie sprawdziłam materiał oraz wykończenie i jestem zadowolona - mówi. Była już na podobnych placach handlowych w Kruszwicy, Inowrocławiu i Strzelnie. - _Radziejowski targ jest największy i ma najszerszą ofertę - _ocenia fachowo.
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska