MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat aleksandrowski. Radny powiatowy oświadczył na sesji: - Nie jestem chory psychicznie.

Jadwiga Aleksandrowicz
Taką deklarację oficjalnie złożył radny powiatowy na piątkowej sesji. To odpowiedź na publikowaną w formie nagrań i papierowych zapisów rozmów, prowadzonych przez innego radnego powiatowego.

Od tygodni krążą nagrania prywatnych rozmów radnego Wiesława Dobrowolskiego. Kto je nagrywa, nie wiadomo. Do naszej redakcji kilka tygodni temu dotarła płyta z nagraniem i zapisem papierowym (pisaliśmy o tym). Nagrania nie udało się nam odtworzyć, a z papierowego zapisu rozmowy wynikało, że radny Dobroowlski dzieli się opiniami o ludziach z powiatowego i miejskiego świecznika w sposób i słowami mało parlamentarnymi.

Niedawno w redakcyjnej skrzynce znalazła się kolejna płyta, tym razem z pięcioma rozmowami i zapisem jednej z nich. Wiemy, że nie byliśmy jedynymi odbiorcami płyty. Miał możliwość posłuchania jej m.in. starosta Zbigniew Żbikowski, zna ich treść Jan Kościerzyński, radny powiatowy, znają dwaj mieszkańcy powiatu: Andrzej Skotarek z Ciechocinka i Maciej Norkowski z Odolionu. Mieszkańcy ci przyszli na piątkową sesję rady powiatu i oburzeni domagali się, by radni zajęli stanowisko wobec Wiesława Dobrowolskiego, który obraża starostę i swoich kolegów radnych, i usunęli go z zarządu powiatu, którego jest członkiem.

Stanowiska nie podjęto (nie wszyscy znali treść nagrania), ale radny Jan Kościerzyński oficjalnie oświadczył, że nie jest chory psychicznie, jak wynika z nagranej wypowiedzi Wiesława Dobrowolskiego.

- Najtragiczniejsze jest w tym wszystkim jest to, że nikt z pozostaych członków zarządu z panem starostą na czele, żaden z koalicjantów - PSL czy PO - stawianych we wiadomym świetle, nie zareagował - powiedział. - Brak reakcji pozostałych radnych uznam za wyraz poparcia dla takich zachowań - dodał. Radny nie sprecyzował, czy chodziło o zachowanie Wiesława Dobrowlskiego, czy o brak reakcji na nagrania ze strony innych radnych.

Natomiast starosta Zbigniew Żbikowski zaprzeczył, że rzekomo opłaca Andrzeja Skotarka i Macieja Norkowskiego, aby robili szum wokół Dobrowolskiego (takie stwierdzenie pada w nagraniu).

Sam Wiesław Dobrowolski powiedział cicho i niewyraźnie , że te nagrania to manipulacja i że aleksandrowski sąd wypowie się w tej sprawie, bo ponoć toczy się postępowania. Nam powiedział, że sprawa ma się odbyć 29 bm.

Wcześniej Prokuratura Rejonowa w Radziejowie odmówiła wszczęcia postępowania w tej sprawie na wniosek Wiesława Dobrowolskiego. Nie rozpatrywała też wniosku Andrzeja Cieśli, burmistrza Aleksandrowa Kujawskiego, który był "bohaterem" nagrań rozmowy Wiesława Dobrowolskiego z tajemniczym X.

Burmistrz Cieśla, radny Jan Kościerzyński czy starosta Zbigniew Żbikowski nie to nie wszystkie osoby, znane w powiecie, o który mowa w nagraniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska