Powrót na mapę
Powiat Inowrocławski powrócił na mapę administracyjną Polski na mocy ustawy z 5 czerwca 1998 r. W wyborach w tym samym roku została wyłoniona rada powiatu, a od 1 stycznia 1999 r. datuje się początek pracy starostwa.
- Na rozpoczęcie działalności dostaliśmy zaledwie 10 tysięcy złotych. Chociaż brakowało pieniędzy, to dzięki pasji wielu ludzi, i ich potencjału, kładliśmy dobre podwaliny pod budowę struktur powiatowych - mówi Leonard Maciejewski, starosta do 2006 r.
Czym może się pochwalić powiat po 10 latach jego reaktywowania. Mówiono o tym na konferencji prasowej oraz 16 stycznia podczas uroczystości, powiązanej także z 90. rocznicą odrodzonej administracji powiatowej w Polsce.
Priorytet dla dróg
Samorządowcy wyliczają, że udało się z powodzeniem prowadzić szpital, domy pomocy społecznej, szkoły ponadgimnazjalne, gminy przekonano do prowadzenia spraw komunikacyjnych. Od kilku lat coraz więcej złotówek przeznacza się na remonty dróg. Np. w tym roku na inwestycje drogowe wyasygnowano około 40 mln zł.
- Inwestycje drogowe, to dziś priorytet powiatu. Tylko w 2008 roku oddaliśmy do użytku ponad 15 kilometrów nowej nawierzchni - podkreśla starosta Majewski.
Stopień degradacji nawierzchni drogowych jest jeszcze duży. Powiat sprawuje nadzór nad drogami o długości 536 km. W przyszłym roku zamierza się wyremontować 30 km dróg,a za dwa lata - 40 km.
Coraz więcej złotówek otrzymuje szpital, m.in. w zeszłym roku 536 tys. zł. Głównie na zakup nowoczesnego sprzętu.
Nie same plusy
Można odnieść wrażenie, że powiat inowrocławski - dodajmy największy w woj. kujawsko-pomorskim - ma same osiągnięcia. Tak wcale nie jest.
Największym problemem jest niewątpliwie duże bezrobocie. Na koniec grudnia ub. r. zarejestrowano ponad 12 600 bezrobotnych.
Piątkową uroczystość samorządową uświetnił koncert w wykonaniu Orkiestry Kameralne Państwowej Szkoły Muzycznej w Inowrocławiu pod dyrekcją Adama Kozłowskiego. Następnie starosta Tadeusz Majewski podsumował 10-letnią działalność powiatowego samorządu.
W obecności m.in. posłów Eugeniusza Kłopotka i Grzegorza Roszaka, wicewojewody Dariusza Kurzawy, przedstawicieli jednostek samorządowych szczebla powiatowego i gminnego, a także radnych trzech kadencji. Rajcowie otrzymali pamiątkowe medale.