Powiat lipnowski: Łączą biblioteki i domy kultury. Ale nie wszędzie

Jolanta Szwalbe, autorka kilku antologii cytatów, będzie 1 lutego bohaterką spotkania pt. "Nie starzeje się ten, kto umie cieszyć się życiem" w Ośrodku Kultury i Biblioteki Gminy Wielgie. Ośrodek w dniach 30-12 lutego organizuje też zajęcia feryjne dla dzieci. Pod szyldem placówki grała w styczniu tego roku - Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Tak działa połączenie obu instytucji - domu kultury i biblioteki w tej gminie.

- Idea połączenia obu placówek wzięła się stąd, że ich zadania często pokrywały się - mówi Tadeusz Wiewiórski, wójt gminy Wielgie. - Instytucje wchodziły sobie w drogę, więc rada jednomyślnie podjęła decyzję o połączeniu. Uważam, że kulturze w Wielgiem wyszło to na dobre. Także z finansowego punktu widzenia.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

W Skępem, gdzie działa Centrum Kultury, Oświaty i Rekreacji (dokładniej w remizach OSP w Skępem i w Wólce) oraz - bardzo prężnie - Gminna Biblioteka Publiczna, znana z takich choćby imprez, jak Ogólnopolski Konkurs Poetycki im. Gustawa Zielińskiego. - Już w ubiegłym roku była taka uchwała intencyjna - mówi Piotr Wojciechowski, burmistrz Skępego. Na razie więc obie placówki działają osobno, ale ich połączenie to kwestia czasu. - To rozsądne rozwiązanie, choćby ze względu na jeden budżet - mówi burmistrz Skępego. W perspektywie - ale na razie za wcześnie na jakiekolwiek szczegóły - są plany, aby powstałe centrum kultury mieściło się w jednym budynku. Dziś biblioteka znajduje się w budynku urzędu miasta i gminy, a CKOiR w remizach w Skępem i w Wólce.

Dobrzyń nad Wisłą także przygotowuje połączenie Dobrzyńskiego Domu Kultury "Żak" i biblioteki. Działają w jednym budynku. - Te instytucje nie będą z sobą konkurowały, nawet jeśli choć o konkurencję w dobrym tego slowa znaczeniu - mówi Jacek Waśko, burmistrz Dobrzynia. Połączenie pozwoli na tańsze funkcjowanie placówek. Radni są zgodni z burmistrzem. Szykuje się konkurs na dyrektora centrum.

Jak zapewnia Paweł Banasik w Lipnie , gdzie, w jednym budynku, działają prężnie Miejskie Centrum Kultury i Miejska Biblioteka Publiczna, nie ma planów połączenia obu placówek.