https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat mogileński. Nie ma pieniędzy na aktywizację zawodową - staże czy roboty publiczne

Agnieszka Nawrocka [email protected] tel. 52 357 22 33
Fot. sxc.hu
Znacznie mniej osób skorzysta w tym roku z pomocy urzędu pracy. Powód? Obcięta o 9 mln dotacja dla pośredniaka.

W 2010 roku na aktywizację zawodową bezrobotnych urząd pracy w Mogilnie miał 11 milionów złotych. To pieniądze z budżetu państwa oraz z unijnych programów. W tym roku pieniędzy będzie mniej. Obniżka jest znaczna, bo dotacja spadła do nieco ponad 3 mln.

Nowych nie przyjmą na staż

Dyrektor PUP Ewa Strzelecka przyznaje, że ten rok będzie trudny. Szczególnie, że dotacja spadła tak drastycznie. W tym roku zostaną więc ograniczone m.in. staże zawodowe, prace interwencyjne, roboty publiczne, szkolenia.

W tej chwili 240 osób bezrobotnych odbywa staż, 140 jest pracownikami interwencyjnymi.

- Umowy z tymi osobami podpisywaliśmy jeszcze w minionym roku, bo wykorzystywaliśmy te 11 milionów. Nowe przyjęcia na razie są wstrzymane - mówi Ewa Strzelecka.

Dodajmy, że w poprzednich latach PUP mógł wesprzeć nawet dwa tysiące osób rocznie. Jak podkreśla pani dyrektor staże były skuteczną formą zwalczania bezrobocia, bo wiele osób skierowanych do firm znajdowało stałą pracę. Skuteczne było też wspieranie osób rozpoczynających działalność gospodarczą. Z kolei dla wielu osób o niskich kwalifikacjach szansę na zarobek i aktywizację zawodową były roboty publiczne.

Młodzieży będzie trudniej

- Teraz z tych pieniędzy, które będziemy mieć możemy skupić się jedynie na wsparciu osób po 50. roku życia oraz długotrwale bezrobotnych. A przecież idzie wyż demograficzny - mówi pani dyrektor.

To, że ten rok będzie trudny na rynku pracy widać po liczbie ofert pracy. Aktualnie PUP dysponuje zaledwie siedmioma ofertami. Kiedy urząd pracy mógł wspierać zatrudnianie osób bezrobotnych, miejscowe firmy chętniej je zatrudniały, teraz nie oferują już pracy.

Drastyczne obcięcie subwencji nie oznacza, że pracownicy pośredniaka wcale nie będą pomagać bezrobotnym. Nadal będą prowadzić rejestrację osób szukających pracy czy wydawać zaświadczenia. Mieszkańcy powiatu będą mogli korzystać z pomocy doradców zawodowych, psychologów. Specjaliści będą motywować bezrobotnych do poszukiwania zatrudnienia, będą też towarzyszyć swoim podopiecznym podczas wizyt u potencjalnych pracodawców.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
strzelnianin
Jeśli Burmistrz naszego miasta Strzelna mowi, że w przyszłym roku będzie może więcej pieniędzy dla PUP w Mogilniena prace publiczne czy tez interwencyjne to jest w błędzie. Moim zdaniem skoro raz się utnie to nie po to aby później znów dokładać. Jak doskonale widać nasza krajowa polityka kulej z finansami i to widać, a na poprawę jak narazie to się nie zanosi.
Teraz to w Strzelnie będzie dawanie umów max 1,5 dla większej ilości osób lub rok dla parunastu. Zacznie się taki raban w urzędzie,że do Burmistrza to wógle się nikt nie dostanie.

Panie Burmistrzu wydaje mi się , że o planach cięć wiedział pan już wcześniej nawet przed wyborami. Dlaczego o takich zamiarach nas Pan nie poinformował?
j
ja
Bardzo jest mi żal rodziny mieszkającej w Mogilnie. W tym mieście nic na lepsze się nie zmienia.Zauważyłam,że pięknie rosną drzewa i przybywa starych ludzi.

A Ty to niby mieszkasz w Strzelnie i masz się dobrze??? Otwórz oczy Mogilno się rozwija, a Strzelno dziadowieje!!!
o
obserwator
Dobrze się stało że nie ma pieniędzy na bzdurne prace interwęcyjne , może w konicu ci co tam pracowali na niby poznaja smak prawdziwej pracy i nie będą szydzić z tych co pracuja osiem godz za podobne wynagrodzenie. Bo praca powinna być efektywna a nie jak to można było obserwować w Strzelnie ,można by ją nazwać efektowną bo tylko można było obserwować jak się przemieszczali z kąta w kąt.
Z
Zofia
Bardzo jest mi żal rodziny mieszkającej w Mogilnie. W tym mieście nic na lepsze się nie zmienia.Zauważyłam,że pięknie rosną drzewa i przybywa starych ludzi.
s
strzelnianka
No tak, tylko zauważ, że w Strzelnie liczba zatrudnionych na prace interwencyjne jest tak ogromna, w żadnej innej gminie tego nie ma! Zarówno w Mogilnie, jak w Jeziorach Wielkich, czy Dąbrowie nie ma razem wziętych tulu interwencyjnych co w jednym Strzelnie. I tutaj jest problem. Ale wszyscy wiemy, że to właśnie oni tworzyli główny elektorat burmistrza Matczaka, to on im przed wyborami obiecał dalsze zatrudnienie, to co czyja to wina? Tym bardziej, nie czarujmy się doskonale wiedział, że będą w tym roku mniejsze datacje, ale ludzie jak zwykle dali się zwieść i teraz mają. Teraz z pretensjami to do swojego guru niech idą!
K
Kiniu
To że nie ma dotacji na prace interwencyjne czy roboty publiczne,staże to nie jest wina burmistrza.Skoro odgórnie ograniczono dotacje, co może na to poradzić burmistrz.Przecież nikomu nie zapłaci za pracę ze swojej kieszeni.Poza tym artykuł nie dotyczy tylko gminy Strzelna tylko całego naszego powiatu.Czyli w całym powicie będą ograniczenia a nie tylko w Strzelnie
J
Jachu
pracownik to cię gówno powinno obchodzić masz mało swoich problemów?bo widać że lubisz takie mieć i sobie stwarzać, ty to pewnie jesteś z tych pierdoł co się prują w mieście.
p
pracownik
No to zrobiło się nieciekawie dla Pana Burmistrza Strzelna, ponieważ jak wiadomo gmina zarządzana przez Niego była i jest największym beneficjentem jeśli chodzi o prace publiczne i interwencyjne.
Ciekawi mnie teraz co Pan powie swoim wyborcom, którym obiecywano prace.
Ścięcie dotacji o blisko 70 % to Jak łarwo wyliczyć jakieś 70 osób w gminie bez pracy. Więc już nie będzie zatrudnionych ponad 100 tylko stawiam na max 40. Wiem że wczoraj Pan Włodarz zrobił zebranie w urzedzie z pracownikami interwencyjnymi, część i tak jest już na urlopach bezpłatnych.
Ładną też politykę prowadzi się w gminie gdy pracownik interwencyjny prosi o urlop za wypracowany okres. A tu dostaje pismo żę wyrażąją zgodę na bezpłatny w związku z prośbą i ludzie to muszą podpisywać bo nie mają wyjścia to jawne nadużycia.
Muszę spr. jaka jest procedura składania wniosku do RIO o wszczęcie postępowania. Czy mi jako osobie wolno takie coś zrobić. Wydaje mi się że i tak Strzelno już jest na celowniku i RIO tylko czeka na okazję może im ją damy
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska