Przypomnijmy, że jako jedna z pierwszych do akcji przystąpiła gmina Topólka. Na apel wójta Henryka Orłowskiego mieszkańcy spontanicznie włączyli się w zbiórkę pieniędzy. Dzięki zaangażowaniu sołtysów i ofiarności mieszkańców udało się zebrać 14 400 złotych, które wraz z innymi darami przekazane zostały do gminy Słubice w pow. płockim.
Ale to nie koniec - cenną incjatywę podjęły rady pedagogiczne i rady rodziców w Publicznym Gimnazjum im. Adama Mickiewicza i Szkole Podstawowej im. Mikołaja Kopernika. Postanowiono w tym roku zrezygnować z kwiatków dla nauczycieli, wręczanych tradycyjnie na zakończenie roku, a pieniądze przeznaczone na ten cel - przekazać powodzianom - a dokładniej uczniom w rodzinach, które to nieszczęście dotknęło.
Wiadomo, że powódź na terenach wiejskich zniszczyła cały dobytek, zginęły zwierzęta, zniszczone zostały uprawy. Dlatego ważne jest wsparcie w postaci środków, które pozwolą odtworzyć produkcję w gospodarstwach. Dobrze o tym wiedzą rolnicy z Kujaw, którzy deklarują pomoc w tym zakresie. Tak jest m.in. w Osięcinach, gdzie od samego rana, w dniu ogłoszenia zbiórki darów, rolnicy z pobliskich wsi zwozili zboże. Zorganizowano tu dwa punkty zbiórki darów - jeden mieści się w starym budynku Urzędu Gminy (obok KDBS), drugi w magazynie Spółdzielni "Jutrzenka". Akcja cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców, dlatego wójt Jerzy Izydorski podjął decyzję o jej przedłużeniu - dary można składać jeszcze dziś. Wszystkie przekazane zostaną mieszkańcom gminy Słubice.
W gminie Dobre zbiórka darów rozpoczyna się w najbliższy poniedziałek. Można je dostarczać do Urzędu Gminy w godzinach od 8.00 do 15.00. Akcja trwać będzie co najmniej dwa tygodnie, zapewnia wójt Henryk Gapiński. Rolnicy gminy Dobre zadeklarowali ponadto 40 ton zboża, które - podobnie jak zebrane przedmioty, wyposażenie, żywność, itp. przekazane zostaną do gminy Gąbin.
Podobną akcję przeprowadzono w gminie Radziejów. Włączyli się do niej sołtysi - każdy zebrał od mieszkańców po 1000 złotych. Dostarczono też koce, pościel, środki czystości, żywność, itp. Wielu rolników deklaruje pomoc w płodach rolnych, zbożu, paszach - informuje Arleta Brochocka-Śliwiak, sekretarz gminy Radziejów.