Funkcjonariusze zatrzymali kompletnie pijanego rowerzystę przy ulicy Sportowej w Rypinie. Mężczyzna wpadł na pewien pomysł. - Wręczył policjantom 100 złotych łapówki - opowiada Krzysztof Rogoziński, oficer prasowy rypińskiej policji. - Poinformowali o tym dyżurnego komendy. Rowerzysta trafił natomiast prosto do aresztu.
Teraz łapówkarz stanie przed sądem. Odpowie za wręczenie korzyści majątkowej oraz kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości. Za próbę przekupienia może trafić za kratki nawet na dziesięć lat.
W poniedziałek, w ramach akcji "Prędkość i alkohol-zero tolerancji", szesnastu funkcjonariuszy skontrolowało 262 pojazdy. Sprawdzali dokumenty, stan aut, ale i trzeźwość kierowców. Efekt? Tradycyjnie już posypały się mandaty. A dokładnie - 21. Pouczonych zostało 74 kierowców. - Zatrzymaliśmy dziewięć dowodów rejestracyjnych za niesprawności techniczne pojazdów - dodaje Rogoziński.
Na gorącym uczynku wpadły dwie osoby, które kierowały rowerami pomimo orzeczonego przez sąd zakazu.
- Przekraczanie dozwolonej prędkości, nie zapinanie pasów oraz przewożenie dzieci bez zabezpieczeń - to najczęstsze wykroczenia, które są przyczyną wielu tragedii na drogach - wymienia rzecznik.