Budowa obwodnicy stała się realna w drugiej połowie 2020 roku. We wrześniu w Rypinie gościł marszałek Piotr Całbecki, który podpisał z lokalnymi samorządowcami list intencyjny dotyczący tej inwestycji.
– To bardzo optymistyczny widok, kiedy wszyscy w zgodzie przystępują do realizacji wspólnego celu – mówił wówczas marszałek Całbecki. – Część obwodnicy jest już gotowa. Trzeba jednak włożyć jeszcze sporo wysiłku, żeby spiąć ją w całość i wystandaryzować tak, aby obwodnica po pierwsze była bezpieczna, spełniała oczekiwania techniczne, a także zachęcała kierowców do korzystania z niej.
Teraz przyszła pora na opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego. W środę 24 lutego radni powiatu zdecydowali o przekazaniu 50 tys. zł na ten cel. Dzięki temu już niebawem powinniśmy poznać warianty trasy oraz wstępne koszty inwestycji.
Częścią przyszłej obwodnicy ma być odcinek w Głowińsku, który został oddany do użytku w grudniu ubiegłego roku. Remont kosztował blisko 2 mln zł, ale w 60 proc. został sfinansowany z Funduszu Dróg Samorządowych. Pozostałą kwotę dołożyły lokalne samorządy: gmina i miasto Rypin (po ok. 300 tys. zł) oraz powiat (blisko 200 tys. zł). W Głowińsku położono nową nawierzchnię oraz przebudowano skrzyżowanie z drogą wojewódzką.
