Trwają kontrole autobusów, którymi dzieci wyjeżdżają na wycieczki.
Policjanci jadą na kontrole po zgłoszeniu od rodziców. - Zdarzyło się, że w Więcborku autobus nie wyjechał, bo został zatrzymany dowód rejestracyjny - mówi Lech Zajączkowski z komendy powiatowej policji w Sępólnie. - Na miejsce podstawiono autobus zastępczy. Wyjazd trochę się opóźnił, ale lepiej dłużej, ale za to bezpieczniej.
Wczoraj z samego rana kontrola była w Zamartem. - Reagujemy na każdy sygnał - mówi Zajączkowski i zachęca rodziców, żeby w razie wątpliwości co do stanu technicznego pojazdu dzwonili na policję.