Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat świecki bez swojego posła. Bez senatora zresztą też

Maciej Ciemny
Blisko 10 tys. mieszkańców ziemi świeckiej głosowało na Prawo i Sprawiedliwość.
Blisko 10 tys. mieszkańców ziemi świeckiej głosowało na Prawo i Sprawiedliwość. Andrzej Bartniak
Korwiniści w powiecie świeckim mieli 5,08 % głosów. Tutaj przekroczyli próg wyborczy. Nie dała rady Zjednoczona Lewica, która miała 7,69 %, ale w samym Świeciu już 8,53 %.

Żaden z przedstawicieli powiatu świeckiego, którzy ubiegali się o poselski mandat nie zasiądzie w nowej kadencji w sejmowych ławach.

Marek Kiełpiński, który był czternasty na liście PiS w okręgu numer 4 (skupia m.in. Bydgoszcz i powiat świecki), zdobył 845 głosów. Mandatu to nie daje, polityk zostaje w radzie powiatu. Z ziemi świeckiej wsparły go 564 osoby, a z gminy Świecie krzyżyk przy jego nazwisku postawiło 355 osób.

Podobnie z wyborami zmierzył się starosta Franciszek Koszowski, który postanowił pracować na wynik PSL, co w efekcie okazało się skuteczne, bo partia przekroczyła minimalnie próg wyborczy, a brylować na sejmowych korytarzach będzie mógł dzięki temu dalej m.in. Eugeniusz Kłopotek, który był jedynką na liście z okręgu nr 4.

Starosta zdobył łącznie 1248 głosów, z czego aż 1152 w powiecie świeckim. Blisko połowa z tego przypadła na głosy z gminy Pruszcz, których było aż 529. Koszowski był tam wójtem przez dwadzieścia lat.

Niezadowoleni mogą być powiatowi działacze partii KORWiN. Partia była blisko przekroczenia pięcioprocentowego progu wyborczego. Ostatecznie zdobyli 4,76 procent głosów.

Robert Bocian w całym okręgu zdobył 1340 głosów, czym przebił chociażby starostę Koszowskiego. Trzeba jednak zauważyć, że polityk ludowców startował z miejsca ósmego, a Bocian był drugi na swojej liście.

Za nim startował Marcin Pilarski z Łąskiego Pieca. Otrzymał 767 głosów. O mandat z listy KORWiN-a walczył jeszcze Krzysztof Pastuszka z Twardej Góry, który był przedostatni na liście i zdobył 266 głosów.

Powiat świecki miał również swojego kandydata, który chciał znaleźć się w wyższej izbie parlamentu. Był to Łukasz Urbański z Gruczna, który startował ze wsparciem PSL-u. Głośniej zrobiło się o nim w zeszłym roku, gdy żegnający się z fotelem wójta Pruszcza Franciszek Koszowski widział na swoim miejscu właśnie Urbańskiego. Wtedy nie miał szczęścia, pokonał go Dariusz Wądołowski. Teraz ostatecznie senatorem zostanie Andrzej Kobiak z PO, który reprezentował m.in. powiat świecki już w poprzedniej kadencji.

Kobiak dostał łącznie w powiatach świeckim, tucholskim i bydgoskim oraz w Bydgoszczy, które składają się na okręg wyboczy numer dziewięć, 102 191 głosów. Na ziemi świeckiej zebrał 11 132 głosy. Z kolei Urbański miał w całości 19 717 głosów, z czego 4989 dostał z powiatu świeckiego. Nie wygrał nawet w Grucznie, gdzie miał 209 głosów. Wyprzedzał go Marek Gralik z PiS-u, który zebrał w tej miejscowości 265 skreśleń, co dało mu laur gruczeńskiego zwycięzcy, bowiem Andrzej Kobiak dostał tu tylko 197 skreśleń.

Prawo i Sprawiedliwość wygrało w całym powiecie świeckim. Dostało 9635 głosów. Druga była Platforma Obywatelska, która głosów miała 8420. Trzecią siłą polityczną ziemi świeckiej jest Polskie Stronnictwo Ludowe, które zebrało 3420 skreśleń.

Depcze im po piętach komitet Kukiz’15, który zebrał 2702 głosy. Piąta siła to Zjednoczona Lewica, która mogła w powiecie świeckim liczyć na 2382 głosy.

Potem jest Nowoczesna Ryszarda Petru i ich 1690 głosów, za nimi KORWiN i 1572 skreślenia, Razem z 1171 wyrazami poparcia i ostatni był komitet Zbigniewa Stonogi, który zdecydowało się poprzeć 234 głosujących w powiecie świeckim.

Nie w każdej z jedenastu gmin powiatu pierwsza trójka wygląda identycznie, jak na całej ziemi świeckiej.

W miastach - Świeciu i Nowem - wygrała Platforma, PiS był dopiero drugi.

W Nowem na podium zmieściło się jeszcze PSL, natomiast w Świeciu to miejsce należy do Zjednoczonej Lewicy, co jest charakterystyczne dla wszystkich ośrodków przemysłowych (np. Włocławka), gdzie socjaldemokracja zawsze była hojnie wspierana.

Przypatrując się wynikom indywidualnym, to na popularność w powiecie świeckim nie może narzekać Tomasz Latos, bydgoski lekarz, który otwierał listę PiS-u. Zdobył tutaj 2864 głosy (9,25 % skreśleń w całym powiecie). Platformerska jedynka - Zbigniew Pawłowicz, również medyk ze stolicy województwa, otrzymał 2039 głosów (6,59 %).

Opłacało się bywać w Świeciu Teresie Piotrowskiej, jeszcze minister spraw wewnętrznych. Zdobyła 2478 głosów w powiecie (równe 8 %). Posłanka PO ostatnio gościła w grodzie nad Wdą i Wisłą przy okazji otwarcia biblioteki. Wcześniej kilkakrotnie pojawiała się na konferencjach związanych z budową nowej remizy strażaków.

O regularnych dyżurach poselskich na terenie powiatu świeckiego informuje zawsze Eugeniusz Kłopotek z PSL-u. Co prawda, po ostatnim spotkaniu z rolnikami gminy Świecie dotyczącym suszowych odszkodowań, odebraliśmy kilka telefonów, w których Czytelnicy nie zostawili na nim suchej nitki: - Tylko obiecuje, a nic nie zrobił przez tyle lat - mówili dzwoniący, to jednak zdobył mandat, w czym pomogło mu 1280 mieszkańców powiatu świeckiego.

Ewa Mes, wojewoda kujawsko-pomorski, zdobyła w powiecie świeckim 444 głosy startując z listy PSL. Co ciekawe, aż 207 skreśleń dostała z gminy Świekatowo, gdzie zwyciężyła. Poparło ją 18,5 % głosujących mieszkańców gminy.

Krzysztof Gawkowski, spadochroniarz, sekretarz generalny SLD, zdobył w powiecie świeckim 963 głosy (3,11 %). Startujący z tej samej listy Wiesław Menard, przedsiębiorca który w ostatnich tygodniach nie szczędził środków na promocję, dostał raptem 261 skreśleń (0,84 %).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska