Gdzie funkcjonariusze najlepiej radzą sobie z łapaniem przestępców? Po podsumowaniu ubiegłego roku okazało się, że najlepszą wykrywalnością mogą pochwalić się policjanci z posterunku w Cekcynie.
Po podsumowaniu statystyk z ubiegłego roku okazało się, że najlepszą wykrywalnością mogą pochwalić się funkcjonariusze z posterunku w Cekcynie.
Zdetronizowali tym samym kolegów z posterunku w Śliwicach, którzy przez kilka lat utrzymywali się na pierwszej pozycji w tabeli.
Co oznaczają liczby i procenty ze statystyk? Że w Cekcynie mundurowi znaleźli sprawców średnio dziewięciu przestępstw na dziesięć. W Śliwicach - wykryli 85 proc. przestępców, a Kęsowie i Gostycynie - ośmiu sprawców na dziesięć przestępstw.
Najgorzej w statystykach wypada sekcja kryminalna w Tucholi, ale jak zaznacza komendant Krzysztof Bodziński, to dlatego, że w komendzie pracują nad najtrudniejszymi i najbardziej skomplikowanymi przypadkami.