Pożar domu w Małym Pułkowie wybuchł wczoraj około godz. 12. Dom, w którym mieszkała pięcioosobowa rodzina, połączony był z częścią gospodarczą, i to w niej najprawdopodobniej wybuchł pożar.
W akcję zaangażowanych zostało sześć zastępów zawodowej i ochotniczej straży pożarnej. Niestety, strażakom nie udało się uratować dachu budynku. Naruszona została również konstrukcja ścian budynku. Zalane zostało mieszkanie. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wyłączył dom z użytkowania.
Pomagali sąsiedzi
Na szczęście rodzinie udało się wynieść z mieszkania niektóre rzeczy, zanim zostało ono zalane wodą. Jednak stracili dach nad głową.
- Udostępniliśmy im jedną z klas w budynku byłej szkoły podstawowej w Lipnicy. Jest już tam na miejscu nasz pracownik, który ma uporządkować i przygotować jedno z pomieszczeń - mówił nam wczoraj około godz. 14 Stanisław Szarowski, wójt gminy Dębowa Łąka.
Jak zapewniał, rodzina będzie mogła spędzić w byłej szkole najbliższe miesiące.
W pomoc rodzinie włączyli się również mieszkańcy Małego Pułkowa, którzy zorganizowali transport uratowanych rzeczy do szkoły w Lipnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział