Na obrady zaproszono przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, który już od dwóch lat jest jednostką współprowadzącą pałac. Niestety w Żninie nie pojawił się nikt z zaproszonych gości.
Czego my się czepiamy?
Przypomnijmy, od wielu tygodni dyskutuje się, czy powiat żniński powinien wypowiedzieć umowę współprowadzenia lubostrońskiej instytucji. Projekt takiej uchwały ma zostać poddany pod głosowanie podczas sesji Rady Powiatu 28 grudnia.
Dlaczego jednostka chce odstąpić od umowy? Są dwa główne powody. Jeden to kryzys, który zmusza rajców do szukania pieniędzy na łatanie kolejnych dziur w budżecie, drugi to brak partnerskiego traktowania i co za tym idzie brak współpracy, powiatu żnińskiego przez województwo kujawsko - pomorskie. To, już kilka tygodni temu podkreślali w rozmowie z nami Józefa Błajet, przewodnicząca rady i Zbigniew Jaszczuk, starosta.
Wczoraj w kwestii ewentualnego odłączenia się od współprowadzenia pałacu, radni połączonych komisji, mówili dwoma głosami. Brak partnerstwa wypominali marszałkowi m.in. Robert Luchowski i Beata Gaik-Mazurek, inni jak chociażby Grażyna Janicka pytali wprost: - Czego my się czepiamy? My chyba sami dokładnie nie wiemy co mówimy. Co zrobiliśmy, by ta współpraca była konkretna? - dociekała radna.
- Jeśli nie chcemy dać pałacowi tych 100 tys. zł to nie dawajmy, a nie mówmy, że nie ma współpracy.
Idźmy i porozmawiajmy
Z kolei Janusz Biegański oświadczył: - Chętnie włączyłbym się do takich działań, że idziemy do marszałka i rozmawiamy co by tu zmienić.
Jan Kopterski, Stanisław Pogiel oraz obecny na posiedzeniu Andrzej Budziak, dyrektor pałacu, apelowali, by nie podejmować w kwestii współprowadzenia kompleksu zbyt pochopnych decyzji.
Radni zgodzili się natomiast co do tego, że źle się stało, iż w ważnej przecież dyskusji co do finansowania i współprowadzenia pałacu, nie uczestniczył nikt z Torunia.
W trakcie posiedzenia poruszono też inną ważną kwestię. Uznano, że lubostroński kompleks, musi być w przyszłości dotowany także przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego.
Czytaj e-wydanie »