https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powódź 2010. Aktualna sytuacja w kraju - kulminacyjna fala na Wiśle i Odrze

fot. Krzysztof Łokaj/nowiny24.pl
Przez Warszawę przechodzi kulminacja fali powodziowej. Rano poziom Wisły w Warszawie wynosił 778 centymetrów. Oznacza to, że od wieczora wzrósł o 8 centymetrów. Stan alarmowy jest przekroczony o ponad metr i 20 centymetrów. Prognozowany stan maksymalny Wisły w stolicy to 780 centymetrów.

Stany alarmowe na Wiśle zostały przekroczone na odcinku od Krakowa do Płocka. Na nadejście fali powodziowej przygotowuje się Włocławek. Stany ostrzegawcze na Wiśle mają zostać także przekroczone w Toruniu i Bydgoszczy.

Na Mazowszu stany alarmowe będą utrzymywać się na Pilicy, w górnym biegu Liwca, na Bzurze, a także na Bugu w Wyszkowie i na Wkrze.

Wisła przybiera w okolicach Płocka. Wodowskaz w Wyszogrodzie o godzinie 5 wskazywał 744 centymetry, w Kępie Potockiej - 692 centymetry. Tymczasem wczoraj szacowano, że dziś o godzinie 10 wodowskaz w Wyszogrodzie będzie wskazywał tylko 720 centymetrów.

W województwie łódzkim 25 gmin ogłosiło stan alarmowy, w 8 panuje pogotowie przeciwpowodziowe.

Pod wodą znajduje się 72 tysiące hektarów, dotkniętych powodzią jest 17 tysięcy osób, podtopionych jest 500 domów, ewakuowano kilkanaście osób.

Fala kulminacyjna przechodzi też przez Dolny Śląsk na Odrze. Minęła ona Oławę i dociera do Wrocławia. Kulminacja jest spodziewana między godziną 8.00 a 9.00.
W Oławie i okolicach w kilku miejscach woda przeciekła przez wały, umocnienia nie zostały jednak przerwane. W Jelczu Laskowicach 6 rodzin ewakuowano do pobliskiej skoły, pozostali odmówili ewakuacji. Cofnięta woda zalała tam kilkadziesiąt domów.
Uszkodzona jest też linia kolejowa na odcinku Siechnice - Czernica. We Wrocławiu i okolicach bez prądu jest 500 osób.
Sytuacja na Opolszczyźnie stabilizuje się. Spokojnie jest w stolicy regionu, a także w miejscowościach, które najbardziej ucierpiały w województwie opolskim.

Jednak po burzach i intensywnych opadach w Opolu były kłopoty z miejską instalacją sanitarną i trzeba było wypompowywać wodę z przepełnionych studzienek

Na Podkarpaciu z zalanych wiosek w okolicach Gorzyc ewakuowanych zostało do tej pory około 10 tysięcy osób. W Tarnobrzegu Wisła wdarła się do piątej dzielnicy miasta - Dzikowa, ma tam od pół do półtora metra, część ludzi opuściła swoje domy, większość jednak została. Powoli poprawia się sytuacja w powiecie mieleckim.

Na granicy Śląska i Małopolski woda opada. Po raz pierwszy od poniedziałku można było wczoraj dojechać do najbardziej zalanego przysiółka Janowiec w Jawiszowicach. Pojawiają się jednak nowe problemy. W wielu gospodarstwach brakuje prądu, nocami pojawiają się szabrownicy. W Janowcu i Dankowicach przed kradzieżami broni specjalny społeczny komitet. Na miejsce skierowano już dużą liczbę funkcjonariuszy.

W Woli Rogowskiej w powiecie tarnowskim mają być wysadzone wały przeciwpowodziowe. Wieś jest całkowicie zalana. Przerwanie wałów pozwoli zejść wodzie z zalanych wsi: Woli Rogowskiej i Jadownik Mokrych. Do akcji przygotowują się wojsko, policja i straż pożarna. Akcja zaplanowana jest na przedpołudnie. Mają być wysadzone wały przy ujściu rzeki Kisielina do Wisły.

Stabilizuje się sytuacja w trzech podtopionych miejscowościach w gminie Annopol na Lubelszczyźnie. Wody nie przybywa, w niektórych miejscach opadła o kilka do kilkanastu centymetrów. Jednak do wielu domów wciąż nie można wejść, są otoczone wodą.

Czekamy na Wasze informacje!

Jeśli wiesz o zalanych ulicach lub innych utrudnieniach spowodowanych sytuacją powodziową, lub opadami deszczu, poinformuj o tym innych. Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i materiały wideo ([email protected])

Czytaj też:

MM Toruń - Sytuacja powodziowa w ToruniuMM Włocławek - Sytuacja powodziowa we Włocławku

Udostępnij

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
beee
Przed chwilą dodałem komentarz ? nie podobał się
b
beee
Dlaczego p.premier jeszcze nie ogłosił stanu klęski żywiołowej ?
Czyżby data wyborów była ważniejsza od sytuacji i losu wielu Polaków ?
Moim zdaniem to jest jedna wielka zagrywka .
Oby ludziom otwarły się oczy gdy pójdą do urn wyborczych.
Współczuję wszystkim zalanym .
A gdy fala ustąpi znowu nic nie będą robić aż do następnego razu i tak w koło.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska