- Gdy przybyliśmy na miejsce, altana była mocno zadymiona i cała w płomieniach - informuje dyżurny Straży Pożarnej w Grudziądzu.
Wewnątrz znajdował się właściciel domku. Doznał on poparzeń drugiego i trzeciego stopnia. Miał poparzone m.in. przedramię i podbrzusze. Trafił na SOR. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
Kompanowi poparzonego, który również znajdował się w płonącym domku, nic się nie stało.
Czytaj e-wydanie »