Służby informację o pożarze domu wielorodzinnego otrzymali kwadrans po godz. 10. Po przybyciu na miejsce strażacy zauważyli płomienie wydobywające się z jednego z pomieszczeń na parterze. Ogniem objęta była też przydomowa altana.
Zobacz także
Na szczęście mieszkańcy zdołali ewakuować się z budynku przed przyjazdem strażaków. Właściciel mieszkania, w którym doszło do pożaru doznał lekkiego poparzenia. Nie było jednak konieczności przetransportowania go do szpitala.
- Nasze działania polegały na podaniu trzech prądów wody w natarciu. Zabezpieczono też teren, odłączono prąd i wyniesiono butle z gazem - mówi Michał Goliński, dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.
Na miejscu pojawili się przedstawiciele samorządu. - Pracownicy Urzędu Gminy i Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej udzielili wszelkiej pomocy i wsparcia. Osoby poszkodowane znalazły schronienie u bliskich – podaje w mediach społecznościowych Dorota Krezymon, wójt gminy Dragacz.
Obiekt raczej nie nadaje się do zamieszkania. Trwa szacowanie strat. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było zwarcie instalacji elektrycznej.
