Około godziny 2:40, mieszkańcy kamienicy przy ulicy Lipnowskiej w Włocławku zostali wyrwani ze snu przez ogarniający budynek pożar. Straż Pożarna została szybko zaalarmowana i na miejsce zdarzenia przybyło 5 zastępów, które rozpoczęły walkę z ogniem.
Pożar, który zniszczył klatkę schodową i uszkodził dach budynku przy ul. Lipnowskiej we Włocławku, wymagał ewakuacji 11 osób, w tym 5 osób zostało bezpiecznie przetransportowanych na zewnątrz przy pomocy drabiny strażackiej - przekazał bryg. Mariusz Bladoszewski, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP we Włocławku.
W wyniku pożaru, 4 osoby doznały zatrucia gazami pożarowymi i zostały przewiezione do szpitala. Pozostałe 7 osób, które bezpiecznie opuściły budynek, znalazło schronienie w bursie przy ulicy Mechaników we Włocławku, gdzie zapewniono im niezbędną pomoc oraz posiłki z jadłodajni - poinformował Marek Wojtkowski, prezydent Włocławka. Administracja Zasobów Komunalnych, zarządzająca budynkiem, podjęła działania mające na celu znalezienie lokali zastępczych dla poszkodowanych mieszkańców.
Policja z Włocławka wraz z ekspertami prowadzi szczegółowe śledztwo w celu ustalenia przyczyn i okoliczności wybuchu pożaru.
Nocne wydarzenia w Włocławku przypominają o konieczności zachowania czujności i dbałości o bezpieczeństwo pożarowe. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji służb ratunkowych udało się uniknąć tragedii. Warto podkreślić, że poszkodowani w pożarze mogą liczyć na wsparcie miasta.