Strażacy wezwani zostali go pożaru kombajnu zbożowego Claas dominator w Grzybnie. Operator ugasił ogień gaśnicami przed przybyciem strażaków, oni podali jednak jeszcze dwa prądy wody w natarciu w celu dogaszenia maszyny. Jako przyczynę pojawienia się ognia ratownicy podają wadę urządzenia mechanicznego. Spłonęła część kabiny i przewody układu hydraulicznego. Straty oszacowano wstępnie na 50 tys. złotych.Z kolei w Stolnie ratownicy ugasili pożar trawy na nieużytkach. Paliła się na powierzchni 20 m kw.
OSP Unisław
Strażacy wezwani zostali go pożaru kombajnu zbożowego Claas dominator w Grzybnie. Operator ugasił ogień gaśnicami przed przybyciem strażaków, oni podali jednak jeszcze dwa prądy wody w natarciu w celu dogaszenia maszyny. Jako przyczynę pojawienia się ognia ratownicy podają wadę urządzenia mechanicznego. Spłonęła część kabiny i przewody układu hydraulicznego. Straty oszacowano wstępnie na 50 tys. złotych.
Z kolei w Stolnie ratownicy ugasili pożar trawy na nieużytkach. Paliła się na powierzchni 20 m kw.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice