Stóg był bardzo duży - miał około 600 metrów kwadratowych powierzchni. Gasiły go cztery zastępy straży pożarnej z OSP w Świeciu nad Osą, Bursztynowie i Linowie.
Akcja gaśnicza trwała do godziny 5.47.
Przyczyny wybuchu pożaru ustalają policjanci.
To już trzeci pożar stogu w gminie Świecie nad Osą, a drugi w Linowie w ostatnim czasie. Mieszkańcy nie mają już wątpliwości, że w okolicy grasuje podpalacz.
Czytaj e-wydanie »W dniu 03.07.2015 o 11:26, Jaga napisał:na szczęście podpalacze z Linowa są ujęci, i dlaczego nie dziiwi, jeden to strażak miejscowego osp, czynny i aktywny przy ołtarzu w kościele
Chłopaki z OSP mają płacone za godziny akcji - pewnie dawno nic nie zarobił to podpalił.
Jak się niedaleko mnie stóg palił to całą noc przy nim czekali aż się spali a potem pół dnia go rozbierali ładowarką i gasili. Kto podpalił nie wiadomo w tym miejscu 3 drogi się schodzą....
na szczęście podpalacze z Linowa są ujęci, i dlaczego nie dziiwi, jeden to strażak miejscowego osp, czynny i aktywny przy ołtarzu w kościele
