https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Usunęli większość żuchwy, by wyciąć złośliwy nowotwór. Następnie odtworzyli ją z kości łydki [WIDEO]

Nicole Młodziejewska
W czwartek w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym odbyła się innowacyjna operacja polegająca na usunięciu masywnego nowotworu i rekonstrukcji żuchwy z wykorzystaniem fragmentu kości z nogi pacjentki.
W czwartek w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym odbyła się innowacyjna operacja polegająca na usunięciu masywnego nowotworu i rekonstrukcji żuchwy z wykorzystaniem fragmentu kości z nogi pacjentki. Nicole Młodziejewska
W czwartek w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym odbyła się innowacyjna operacja polegająca na usunięciu masywnego nowotworu i rekonstrukcji żuchwy z wykorzystaniem fragmentu kości z nogi pacjentki.

Pacjentką była 27-latka, która o nowotworze dowiedziała się przypadkiem.

– To młoda kobieta i bardzo inwazyjny nowotwór, bezobjawowy. Pacjentka była u dentysty, który zauważył asymetrię i wybrzuszenie się żuchwy oraz skierował to do dalszej diagnostyki – mówi prof. Wojciech Golusiński, kierownik Kliniki Chirurgii Głowy, Szyi i Onkologii Laryngologicznej Wielkopolskiego Centrum Onkologii.

Zobacz, jak wyglądał nowotwór przed wycięciem

I dodaje: – Następnie chora miała wdrożoną w Warszawie chemioterapię, mającą na celu zatrzymanie wzrostu guza.

Na podstawie tomografii komputerowej w projekcji 3D został wykonany odlew brakującej części żuchwy.

Czytaj też: Poznań: Budowa Wielkopolskiego Centrum Zdrowia Dziecka idzie sprawnie. Nowy szpital dziecięcy coraz bliżej [ZDJĘCIA, WIDEO]

– Łącznie ze stawem, do odtworzenia było około 75 proc. żuchwy. Na tej podstawie została przygotowana płytka tytanowa - tłumaczy prof. Golusiński.

Dodatkowo, by uzupełnić wcześniej usunięty fragment żuchwy, pobrany został fragment kości z mięśniami i skórą z łydki.

– Te kość strzałkową musimy kilka razy przeciąć, żeby dopasować ją do konturu żuchwy. Następnie zespalamy ją z naczyniami tętniczymi szyjnymi, tak żeby ten wpasowany płat żył - dodaje prof. Golusiński.

Zobacz, jak wyglądała operacja:

W operacji udział brało 14 osób: zespół resekcyjny, zajmujący się usunięciem guza oraz zespół rekonstrukcyjny, którego zadaniem jest pobranie fragmentu kości z nogi i odtworzenie żuchwy. Oba zespoły pracowały jednocześnie.

Po około czterech dniach od operacji pacjentka będzie mogła już pić. Po 12 będzie w stanie jeść.

– Po operacji jest szansa na pełny powrót do zdrowia. Pacjentka może mieć jakieś 10 proc. deficytu w stosunku do normalnego funkcjonowania. Ale te 10 proc. da się odtworzyć przez rehabilitację – wyjaśnia prof. Golusiński.

Zobacz inne materiału o zdrowiu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
haniaaa
Teściowa w marcu rozpoczęła walkę z rakiem płuc. Guz o wielkości 11 x 11 x 8 jest na lewym płacie i ma w swoim zakresie aortę. To automatycznie wyklucza ingerencję skalpela. tydzień temu była na piątym naświetlaniu. była bardzo słaba. Apetyt praktycznie znikomy. Sytuacja była bardzo utrudniona ze względu na całkowitą depresję. Praktycznie od dnia, w którym się dowiedziała o swojej chorobie . W szpitalu na onkologii jedna Pani poleciła nam olej CBD 5 % raw,aby podnieść teściową , bo od następnego miesiąca kolejnych pięć naświetleń. Ta życzliwa Pani poleciła nam kupić w Konopnej Farmacji w Poznaniu na Ratajczaka lub zamówić od nich bo mają dużą wiedzę na temat produktów z CBD..... .Nie chciała brać aromatu konopnego więc przemycaliśmy jej w jedzeniu . po 2 tygodniach widzimy już działanie ekstraktu konopnego poprawaiła się witalność apetyt i zaczyna się więcej uśmiechać , przebywać z nami depresja ustępuje .
G
Gość
super że już się takie zabiegi wykonuje ,bo 4lata temu nie było mowy o możliwości wykonania tego typu zabiegu przy raku języka.

Bardzo ubolewam
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska