https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

P.P. Hermes - Dąb

Mirosław Woźniak
Mirosław Woźniak
Niespodzianki nie było Bramki - 0:1 Mateusz Pudo (46), 0:2 Przemysław Mazurkiewicz (55), 1:2 Tomasz Dudek (50), 1:3 Mateusz Łatka (90) Sędziowie - Szymon Lewandowski, Sebastian Nowicki, Michał Chrzanowski - Inowrocław Sporym zainteresowaniem cieszyło się spotkanie II rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu jakie rozegrane zostało w Radłowie. Hermes eliminując w I rundzie Goplanię Inowrocław sprawił jedną z większych niespodzianek, jednak w pojedynku z Dębem musiał uznać wyższość IV ligowców. Trener Dębu chcąc wypróbować nowych zawodników w pierwszej połowie na ławce rezerwowych posadził Przemysława Lichwałę, Radosława Mroza, Jarosława Plewę, Łukasza Sobka, Adriana Fletkę, Macieja Królaka, Arkadiusza Ostrowskiego.

O pierwszej połowie można napisać, że się odbyła choć lekką optyczną przewagę posiadał Dąb to ambitnie grająca drużyna gospodarzy próbując nie oddawać pola rywalowi częstymi kontrami próbowała niepokoić broniącego w bramce Dębu Michała Cybulskiego.

W drugiej połowie od czterdziestej szóstej minuty w barcińskim zespole nastąpiły cztery zmiany, za Łukasza Abramowskiego, Marcina Chęsia, Michała Konopińskiego, Patryka Nawrockiego, trener Piotr Rybak do gry desygnował Radosława Mróza, Jarosława Plewę, Adriana Fletkę, Łukasza Sobka. Już w pierwszym ataku gości po rozegraniu piłki z głębi pola Adrian Fletka zostawiając za plecami prawego obrońcę celnie dośrodkował do Mateusza Pudo, który celnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. W 55 minucie drugą bramkę dla Dębu zdobył kolejny nowy nabytek podobnie jak M. Pudo z AZS/Gwiazdy Bydgoszcz Przemysław Mazurkiewicz.

W tej samej minucie groźnie wyglądającej kontuzji doznał Jarosław Plewa, który opuścił boisko i od tego momentu Dąb grał w osłabieniu. Gospodarze nie zrażeni utratą dwóch bramek zaatakowali śmielej i po błędzie Łukasza Sobka wprowadzony na boisko w 50 minucie Tomasz Dudek zdobył kontaktową bramkę. W dalszej części gry obie drużyny stworzyły sobie po jeszcze dwie okazje do zmiany wyniku, jednak dopiero w dziewięćdziesiątej minucie Mateusz Łatka strzelając trzecią bramkę dla barcinian ustali końcowy wynik tego spotkania.

Skład Dębu - M. Cybulski, P. Mazurkiewicz, J. Redman, M. Łatka, P. Kwela,
Ł. Abramowski (46 R. Mróz), M. Chęś (Jarosław Plewa), M. Pudo, M. Konopiński (46 A. Ostrowski),
P. Nawrocki (46 A. Fletka), K. Wasiak Trener Piotr Rybak, kierownik drużyny Paweł Fletka

Hermes - W. Ruszkowski, R. Nowak, P. Lewandowski, Ł. Krajewski, M. Wikarski (76 M. Żak), A. Ciężki, D. Bednarek, S. Rudek, P. Stypczyński (68 K. Marciniak), M. Heppner (50 T. Dudek), W. Dziennik (87 M. Sieracki) Trener Tadeusz Springmann, kierownik drużyny Tadeusz Malinowski

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bzyk
a wy już nie macie o czym pisać? jaka niespodzianka niby miała być? jakim cudem? że w radłowie gra połowa ludzi z pakości to dlatego? że wygrali z juniorami Goplanii?!? bez przesady. radłowo było jest i będzie w najniższej klasie rozgrywkowej więc czym się tutaj podniecać!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska