Praca w kropce

Niedawno pisaliśmy o problemach pracodawców ze znalezieniem pracowników. Ci ostatni często o nią proszą, później rezygnują. Monika Dąbrowska, rzecznik prasowy inowrocławskiego ratusza, powiedziała nam, że prezydent często próbuje pomóc znaleźć pracę zgłaszającym się do niego interesantom.

Ostatnio z prośbą o pomoc w znalezieniu zatrudnienia dla jednej z inowrocławianek prezydent zwrócił się do Powiatowego Urzędu Pracy. PUP zaoferował tej osobie podjęcie pracy w inowrocławskim przedsiębiorstwie. - Propozycja ta nie została jednak przez tę osobę przyjęta, bowiem jak twierdziła - nie była ona zainteresowana podjęciem pracy u prywatnego pracodawcy, a poza tym przysługiwało jej jeszcze prawo do zasiłku dla bezrobotnych - opowiada pani rzecznik. - Można pokusić się zatem o wniosek, że brak pracy u niektórych osób bezrobotnych nie jest tak dotkliwy. Coraz częściej dochodzi do wybierania przez osoby bezrobotne pracodawcy.