Czytaj na Regiopraca.pl: Praca w Niemczech. Nie ma chętnych
A miało być tak pięknie - komentuje HotMoney.pl.
Praca w Niemczech. Nie traktują nas poważnie
W zeszłym roku sami pisaliśmy na Strefie Biznesu, że Kowalski, który chce po maju 2011 roku wyjechać do pracy w Niemczech może tam np. otworzyć tam własną firmę. Musi więc: zameldować się za Odrą, zarejestrować działalność i zgłosić ten fakt w urzędzie finansowym.
Czytaj też: Praca w Niemczech 2011. Jak otworzyć tam własną firmę? [PORADNIK DLA POCZĄTKUJĄCYCH]
Otwarcie niemieckiego rynku pracy 1 maja 2011 roku miało być szansą na godne zarobki dla wielu Polaków. Tymczasem nasi sąsiedzi najwyraźniej nie traktują nas poważnie - podaje HotMoney.pl. Według tego serwisu plagą stały się nieuczciwe agencje pracy tymczasowej, werbujące pracowników najemnych w Polsce i innych wschodnioeuropejskich państwach UE.
Czytaj też: Praca Niemcy Bydgoszcz. Jak jej szukać?
HotMoney cytuje Sylwię Timm, która w Berlinie prowadzi biuro pomocy dla pracowników z nowych krajów UE: - Po pokonaniu setek kilometrów i przepracowaniu kilku dni w Niemczech w charakterze pracownika najemnego, ludzie ci nie otrzymują żadnych informacji, czy dostaną kolejne zlecenia. Niektórzy decydują się wówczas na powrót do domu - a wtedy naliczane im są kary za niestawienie się do pracy w wysokości nawet miesięcznego wynagrodzenia - opisuje Sylwia Timm, która w Berlinie prowadzi biuro pomocy dla pracowników z nowych krajów UE.
Za pracę w Niemczech są... różne stawki minimalne
PAP podaje zaś, że faktyczna wartość pracy, świadczonej przez pracownika najemnego jest często dużo wyższa, niż wypłacane im obowiązujące stawki minimalne; ustawowo stawka ta wynosi na zachodzie Niemiec 7,79 euro brutto za godzinę, a na wschodzie 6,89 euro za godzinę.
