Przypomnijmy, że grupa techników radiologii w lipnowskim szpitalu liczy dziewięć osób. To w większości kobiety, które mają na swoim koncie po 25-35 lat doświadczenia zawodowego. Ich pensja zasadnicza do niedawna była bardzo niska, nie osiągała nawet poziomu najniższej krajowej. O sprawie pisaliśmy w artykule "Technicy radiologii pracują normalnie, ale są w sporze". Związkowi zawodowemu udało się wynegocjować podwyżkę od lutego, dzięki niej wynagrodzenie pracowników rentgena zwiększy się i minimalnie przekroczy poziom najniższej płacy.
- Prezes już w szóstym dniu urzędowania zajął się naszym problemem - mówi Anna Jasińska, pełnomocnik Międzyzakładowej Organizacji Związkowej OZZTME w lipnowskim szpitalu. - Wykazał wiele empatii, za co jesteśmy mu bardzo wdzięczne. Nikt do tej pory w historii tego szpitala tak nas nie potraktował. Wnioskowałyśmy o wyższą podwyżkę, ale i tak jesteśmy zadowolone z tego, co nam zaproponowano. Zobaczymy, też ile dodatkowych środków przyzna nam ministerstwo. W lipcu mamy wrócić do rozmów.
Dodajmy, że spór zbiorowy techników rentgena ze prezesem Szpitala Lipno oficjalnie został zawieszony.
Protest rolników, Porozumienie Rolnicze i derogacja - 52. odcinek Agro Pomorska.