Prezydent Francji powiedział w wywiadzie dla stacji France Inter, że wydarzenia w Buczy i innych podkijowskich miastach sprawiają, że konieczne jest podjęcie "jasnych działań" przeciwko Rosji.
– Skoordynujemy się z naszymi europejskimi partnerami, w szczególności z Niemcami, ale podejmiemy też dodatkowe indywidualne kroki. Jestem zwolennikiem wprowadzenia nowego pakietu sankcji i podjęcia działań w szczególnie dotkliwych sprawach, jakimi są import ropy i węgla. – stwierdził Emmanuel Macron. Dodał, że rozmowy w tej sprawie będą prowadzone w przyszłych dniach na europejskim szczeblu. – Musimy wysłać jasny sygnał, że bronimy naszej wspólnej godności i naszych wartości – powiedział prezydent Francji.
Emmanuel Macron, odnosząc się do masakry w Buczy, mówił, że "są bardzo wyraźne przesłanki wskazujące na zbrodnie wojenne. To rosyjskie wojsko było w Buczy"
Zapytany o to, czy w przyszłości Władimir Putin powinien stanąć przed sądem za zbrodnie wojenne, prezydent Francji odparł, że "osoby odpowiedzialne za zbrodnie muszą ponieść konsekwencje". – Jest mniej więcej ustalone, że odpowiedzialna za nie jest armia rosyjska – oświadczył Emmanuel Macron.
Źródło: Polskie Radio 24
