Prezydent Grudziądza, Maciej Glamowski jeszcze w niedzielę napisał na Facebook-u: "Wielkie zło wydarzyło się dzisiaj w Gdańsku. Trudno to przyjąć do świadomości. Nie sposób tego zaakceptować. Myślami i modlitwą jestem z Pawłem."
Pod wpisem, jest mnóstwo komentarzy. Mieszkańcy Grudziądza i wiele innych osób z grona znajomych prezydenta Glamowskiego wspierają. Pani Grażyna pisze:" Z przykrością odebrałam tą wiadomość, trzeba być optymistą i wierzyć, że wszystko będzie dobrze,czego bardzo serdecznie życzę"
Anna Janosz, dyrektor teatru pisze: "Modlitwa i nadzieja".
Marlena Treichel, dyrektor szkoły na os. Mniszek: "Wiara i dobre myśli wielu ludzi wspierających Państwa w tej trudnej chwili, czynią cuda".
Pani Elżbieta: "Akt barbarzyństwa! Szczęśliwego powrotu do zdrowia dla Pana Prezydenta, wspieram modlitwa i dobrymi myślami".
ZOBACZ RELACJĘ GRUDZIĄDZAN Z GDAŃSKA: Prezydent Gdańska zaatakowany przez nożownika. Grudziądzanie ma miejscu dramatu: - Zapanował chaos [14.01.2019]
AKTUALIZACJA: Dziś (poniedziałek) około godz. 19 gdy już wiadomo od kilku godzin, że ziścił się najgorszy scenariusz: wiadomość o śmierci prezydenta Adamowicza, jego szwagier Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza napisał na Facebook-u: "Jako samorządowiec bardzo często był dla mnie inspiracją i merytorycznym wsparciem. Był jednak przede wszystkim kimś bliskim, kimś na wyciągnięcie ręki, kimś, kto w rodzinnym gronie siedział przy tym samym stole…Pozostała ogromna pustka po dobrym i wartościowym człowieku. Z Pawła Żoną Magdą oraz z Jego Dziećmi Tunią i Tereską łączę się w Ich bólu. Żadne słowa w tej sytuacji nie są i nie mogą być pocieszeniem. Nam wszystkim pozostaje milczeć w zadumie nad tą tragedią".