Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent i syn

Barbara Szmejter
- To ja uważałem, że wyjaśnieniem sprawy podrobionych dyplomów powinna zająć się prokuratura - oświadczył wczoraj, tuż po powrocie z urlopu, prezydent Włocławka. Jednym z podejrzanych o fałszerstwo jest jego syn.

     Władysław Skrzypek, prezydent Włocławka, wrócił wczoraj do pracy po dwutygodniowym urlopie i natychmiast przystąpił do wyjaśniania sprawy, która podczas jego nieobecności tak zbulwersowała nie tylko mieszkańców Włocławka. Na początku lipca Ministerstwo Skarbu powiadomiło włocławską Prokuraturę Rejonową o podejrzeniu
     sfałszowania dyplomów
     
ukończenia kursów, organizowanych dla członków rad nadzorczych w spółkach, należących do samorządów lokalnych lub państwa. Sprawa wyszła na jaw, gdy Biuro Nadzoru Właścicielskiego włocławskiego ratusza poprosiło o wykaz włocławian, którzy ukończyli takie kursy. Wtedy okazało się, że we Włocławku są dyplomy ukończenia kursów przez trzy osoby, które nie figurują w rejestrach ministerstwa. Były one uczestnikami kursów, lecz oblały egzaminacyjne testy i nie zostały dopuszczone nawet do części ustnej. Jeden z fałszywych dyplomów należał do syna prezydenta Włocławka Dariusza S., członka Rady Nadzorczej Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej "Saniko", kolejne do Marii G. z Rady Nadzorczej Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji i Teresy S., do niedawna przewodniczącej Rady Nadzorczej w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym, której kadencja właśnie wygasła. Po ujawnieniu sprawy z funkcji w radach zrezygnowali Dariusz S. i Maria G.
     Wczoraj prezydent Włocławka przyznał, że
     wiedział o sprawie
     
zanim trafiła ona do mediów. - Na początku czerwca dyrektor Biura Nadzoru Właścicielskiego i Przekształceń Urzędu Miasta Józef Waleczko poinformował mnie, że trzy kopie dyplomów nie znajdują potwierdzenia w wykazie Ministerstwa Skarbu Państwa. Poleciłem dyrektorowi Waleczko wysłanie kopii do ministerstwa celem ich weryfikacji. Po telefonicznej odpowiedzi z ministerstwa, że zachodzi podejrzenie sfałszowania dyplomów, niezwłocznie skontaktowałem się z Ministerstwem Skarbu i sam zasugerowałem skierowanie sprawy do prokuratury w celu jej wyjaśnienia - oświadczył wczoraj Władysław Skrzypek.
     Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa we Włocławku. Akta są obecnie w dyspozycji policji, która przesłuchuje podejrzanych oraz świadków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska