"Prezydent Inowrocławia będzie się starał wypoczywać, ale teraz jest to niemożliwe"

Ze skargą do PIP w tej sprawie wystąpił radny Andrzej Kieraj. "Informuję, iż od chwili objęcia funkcji prezydenta, to jest od listopada 2002 roku, pan Brejza nie wykorzystuje urlopów wypoczynkowych w każdej kadencji biorąc po skończonej kadencji każdorazowo ekwiwalent pieniężny" - napisał radny.

Przypomnijmy, prezydent Ryszard Brejza za niewykorzystany urlop w poprzednich kadencjach dostał aż 90 tysięcy złotych.

Prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza za niewykorzystany urlop dostał aż 90 tysięcy złotych!

Andrzej Kieraj poinformował PIP, iż prezydent od początku tej kadencji do 2015 roku wykorzystał tylko jeden dzień urlopu. "Proszę zatem o ustalenie, czy jest to zgodne z obowiązującymi przepisami oraz kto w Urzędzie Miasta jest odpowiedzialny za wysyłanie pracowników, w tym prezydenta, na urlop wypoczynkowy oraz ponosi odpowiedzialność za istniejący stan rzeczy" - napisał Andrzej Kieraj.

Otrzymał odpowiedź. Wynika z niej, iż PIP przeprowadziła w urzędzie kontrolę. Inspekcja ustaliła, iż Ryszardowi Brejzie w 2015 roku nie udzielono aż 25 dni urlopu. Jest to niezgodne przepisami Kodeksu Pracy. Narusza również konstytucyjne prawo do corocznego, nieprzerwanego, płatnego urlopu.

Inspekcja wystąpiła do Urzędu Miasta w Inowrocławiu o niezwłoczne udzielenie Ryszardowi Brejzie zaległego urlopu wypoczynkowego za 2015 rok. Poinformowała, iż czynności związane z udzielaniem urlopu prezydentowi powinien wykonywać sekretarz urzędu. I to on jest odpowiedzialny za wykonanie wniosku PIP.

- Panie prezydencie, nie pozostaje panu nic innego, jak tylko udać się na urlop - komentuje radny Andrzej Kieraj.

Co na to prezydent? - Z całym szacunkiem dla prawa obowiązującego w Polsce prezydent będzie się starał wypoczywać, ale teraz jest to niemożliwe - informuje Agnieszka Chrząszcz-Stajszczak, rzecznik prasowy prezydenta. - Jego przeciwnicy chcą natychmiastowych odpowiedzi w wielu sprawach, w których tylko prezydent może ich udzielić. Hipokryzją jest wysyłanie donosów do PIP o niewykorzystany urlop i jednoczesne wzywanie do aktywności na przykład w sprawie Sanatorium "Modrzew" - komentuje pani rzecznik.

Przekonuje, że to "osobiście do prezydenta kierowana jest większość propozycji i uwag ze strony mieszkańców, i to osobiście prezydent ponosi odpowiedzialność za szereg zadań, a nie inni urzędnicy". Stąd biorą się problemy z wykorzystaniem urlopu wypoczynkowego.

Więcej informacji z Inowrocławia i okolic na:www.pomorska.pl/inowroclaw

IV Zlot Fiata 126p w Inowrocławiu: