MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Problemów Unii Janikowo ciąg dalszy. Piłkarz napisali list otwarty

Szymon Fiałkowski
Głos w całej sprawie teraz zabrali piłkarze klubu, którzy sytuacją są mocno zaniepokojeni.
Głos w całej sprawie teraz zabrali piłkarze klubu, którzy sytuacją są mocno zaniepokojeni. fot. Marek Kaśków
Nie milkną echa poważnych problemów finansowych Unii Janikowo. Głos w całej sprawie teraz zabrali piłkarze klubu, którzy sytuacją są mocno zaniepokojeni.

- Nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy uda się nam rozpocząć przygotowania do rundy wiosennej - napisali zawodnicy w specjalnym liście otwartym, który został opublikowany na oficjalnej stronie internetowej czwartoligowca. Obecnie wszystko wskazuje na to, że czarny scenariusz wejdzie niestety w życie i nasza ukochana Unia przestanie istnieć - ostrzegają gracze trenera Artura Polehojko.

- Przypomnijmy, jeden ze sponsorów od kilku miesięcy nie wywiązywał się z umowy danej klubowi i nie płacił na rzecz drużyny, przez co zablokowane konto klubowe było puste, a pozostali darczyńcy, wspierający zespół, nie byli w stanie wpłacać określonych kwot pieniężnych. Niezrozumiałą dla nas rzeczą jest fakt, iż właściciel firmy Elektrorem, Edward Antczak przestał wspierać ją w najważniejszym momencie, który mógł przynieść definitywne zakończenie długów, które są największym naszym problemem - możemy przeczytać w dalszej części. - Przez poprzednie lata, ta firma świeciła przykładem, a teraz przez długi czas nie potrafi wywiązać się z umowy sponsorskiej.

Możemy także dowiedzieć się, że według informacji zawodników, reprezentujących klub, Unia jest zadłużona na ponad 350 tysięcy złotych. - Nie potrafimy zrozumieć, dlaczego nikt nie ma pomysłu na rozwiązanie pozytywne naszych kłopotów - piszą gracze, którzy nie są w stanie dodatkowo zrozumieć zachowania miejskich radnych. - Zupełnie niezrozumiałe jest to, że w przeszłości władze miejskie postanowiły zmodernizować Stadion Miejski w Janikowie, a teraz nie przejmują się losem klubu, który przez wiele lat dostarczał mieszkańcom naszego miasta praktycznie jedynych sportowych emocji i przeżyć - dodają.

Piłkarze wierzą, że wszystko ułoży się po ich myśli i proszą władze miejskie, na czele z burmistrzem Andrzejem Brzezińskim, aby nadal wspierały zespół, który aktualnie zajmuje ostatnie, szesnaste miejsce w tabeli IV ligi.- Pomóżcie nam uwierzyć, że będzie dobrze! W zamian, swoją pracą i walką na boisku udowodnimy, że potrafimy spłacić każdy kredyt zaufania, którym zostaniemy obdarowani! - zapewniają na zakończenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska