Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proboszcz z Bydgoszczy staje w obronie księdza Międlara [wideo]

red
Ksiądz Proboszcz Roman Kneblewski w filmie, który opublikował na portalu społecznościowym broni księdza Międlara.
Ksiądz Proboszcz Roman Kneblewski w filmie, który opublikował na portalu społecznościowym broni księdza Międlara. kadr z filmu
Ksiądz Proboszcz Roman Kneblewski w filmie, który opublikował na portalu społecznościowym dziwi się, że ks. Jacek Międlar oskarżany jest o nawoływanie do nienawiści.

Szum wokół księdza Jacka Międlara robi się coraz większy. Rozgłos dało mu kontrowersyjne kazanie dla ONR-u.

Ksiądz zignorował nakaz publicznego wypowiadania się i założył własny kanał na YouTubie, gdzie wygłasza kazania. Atakuje tam swoich wrogów politycznych, ale też drwi z papieża Franciszka.

Przeczytaj także: Od lat nie dają znaku życia. Szuka ich rodzina

Jednak ostatnio wsparcie Międlarowi okazał proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy, ks. Roman Kneblewski. Dziwi się on, że Międlar przez swoje słowa został oskarżony o nawoływanie do nienawiści.

- Wysłuchałem nagrania tego kazania w całości bardzo uważnie. I ponownie wysłuchałem. I stwierdzam, że nie ma tam niczego, do czego można by się było przyczepić, co można by było księdzu Jackowi zarzucić - uważa ks. Kneblewski.

- Absolutną bzdurą i potwarzą jest to, że ksiądz Jacek nawołuje do nienawiści, czy mówi językiem nienawiści. Przeciwnie, mówi językiem miłości. To kazanie jest przepojone cnotą nacjonalizmu i cnotą miłości do własnego narodu, do tego co narodowe. A nigdzie nie ma tam krztyny jakiegoś szowinizmu - dodaje duszpasterz.

źródło: TVN Meteo Active/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska