https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Proces o mobbing w grudziądzkim Urzędzie Miejskim

Łukasz Ernestowicz
Po ostatniej rozprawie z sądu wychodzą Bogdan Guzowski ze swoim adwokatem Krystyną Chróścicką
Po ostatniej rozprawie z sądu wychodzą Bogdan Guzowski ze swoim adwokatem Krystyną Chróścicką Łukasz Ernestowicz
Wyzwiska, obelgi i znęcanie psychiczne zarzucił swojej byłej kierowniczce Bogdan Guzowski, do niedawna pracownik Biura Inwestycji i Remontów ratusza. - Mobbingu nie było. Zarzuty są bezpodstawne - zapewnia prezydent.

Bogdan Guzowski był podwładnym Marii W. przez kilka miesięcy. Jak twierdzi, wystarczyło, żeby zrujnować jego zdrowie. Przeszedł zawał i ma poważne problemy z sercem.

- Ta kobieta stosowała wobec mnie mobbing od pierwszego dnia kiedy stałem się jej podwładnym - zeznał w sądzie były urzędnik. - Wyzywała mnie od debila, ubliżała mi przy kolegach, podkładała mi sfałszowane faktury do podpisania, przetrzymywała dokumenty spraw, które prowadziłem, namawiała do poświadczenia nieprawdy, podrabiała mój podpis i szykanowała między innymi za to, że... odmówiłem picia alkoholu w czasie pracy.

"Ja cię kur... załatwię"

Mężczyzna zeznał, że jego kierowniczka często zwracała się do niego wulgarnie: - Kiedyś powiedziała: "Ja cię kur... tak załatwię, że nawet Malinowski ci nie pomoże". Robiła to wszystko, bo nie mogła znieść, że mówiłem prawdę i wskazywałem na jej błędy w pracy.

Mężczyzna zapewnia, że sprawę zgłaszał Robertowi Malinowskiemu. Jednak jego zdaniem prezydent nie reagował na skargi. Bogdan Guzowski odszedł z pracy na rentę.

Zarzuty wytworem wyobraźni

- Wszystkie zarzuty pana Guzowskiego są nieprawdziwe. Są wytworem jego wyobraźni - broni się w rozmowie z "Pomorską" Maria W. - W Urzędzie Miejskim nie stwierdzono żadnego fałszowania dokumentów. W sądzie żaden świadek nie potwierdził stosowania mobbingu wobec Guzowskiego. Wręcz odwrotnie - potwierdzono niewłaściwe zachowanie Guzowskiego w stosunku do mnie, jako kierownika. Ostatecznie sprawę rozstrzygnie sąd.

Urzędniczki broni także prezydent: - Nie jestem pewien kto kogo szykanował - mówi Robert Malinowski. - Pan Guzowski nie chciał się podporządkować swojej przełożonej. Jego oskarżenia są bezpodstawne.

Maria W. nie jest już kierowniczką biura inwestycji.
- Postanowiłem zatrudnić na tym stanowisku osobę z większą ilością uprawnień - mówi Robert Malinowski.
Na kolejnej rozprawie zeznawać będzie prezydent Grudziadza.

Komentarze 30

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 16.04.2009 o 21:54, interesant napisał:

Ta naczalnik Banasik zwolniła niepełnosprawnego.Komu sie naraziłTo był miły chłopak i miał wiedzę na temat zieleni bodaj większą od kier.Wstydu nie ma ta " decyzyjna trójca "jak mówią na mieście.O kim mowa? Nie wiem kto wchodzi w skład tej TRÓJCY? Może ktoś wie.



a kto wie co to był za chłopak którego zwolniła Pani naczelnik Banasik i tam naprawde jest taki terror
u
urzędnik
W dniu 17.04.2009 o 08:04, urzędnik napisał:

Wy mnie nic nie mówcie o Bogdanie Guzowskim. To jest kompromitacja, że pracował w naszym Urzędzie. Facet walnięty, na 100% - kandydat do psychiatryka. Wszędzie widzi śledzących go, prześladujących go, wszystko zrobiłby lepiej, pisze oświadczenia, zbiera podpisy itd. Ale ludzie z tym typem schorzenia najtrudniej przeżywają wiosnę i jesień. Trzeba to przeczekać. Dziwne tylko, że Gazeta Pomorska prezentuje fanaberie tego chorego człowieka. Nie tak dawno było o odwadnianiu terenów przy ul. Polnej przy której ten pan ma działkę, lub o pozwoleniach na budowę budynków mieszkalnych na działkach rekreacyjnych z jego otoczenia. Pomorska jednak schodzi na psy....



Gościu jeżeli jesteś urzędnikiem to przykro mi, że należysz do tej kliki. Cieszę się Panie Bogdanie, że właśnie Pan takpostępuje. Jesteśmy z panem, to chwalebne, że jest pan tak prawym czlowiekiem. Wiemy ile pan zrobil pięknych rzeczy dla miasta i właśniedostal pan za to wszystko zapłatę. Ale po,mimo, że odebrano panu zdrowie, ma pan inne wartości. Ale musisz cząść portkami, ale musisz być zfrustrowany jeżeli piszesz takie epitety. Jeżeli gościu jesteś tak we wszstkim zorientowany, to musisz również wiedzieć, że pan Guzowski nie ma dzialki przy ul. polnej, atylko przebywa na tej dziełce u rodziny w celach rekreacyjnych.
G
Gość
O Jeny co sie w tym Urzedzie dzieje. Afera goni aferę. Ale nic dziwnego, bowiem miastem rządzi chlop bez jaj, jak wiekszość mówi o naszym prezydencie. Człowiek może i mily ale nie potrafiający podjąć samodzielnie żadnej decyzji. Żeby sie jednak dowartościować zatrudnia, na stanowiskach kierowniczych mlode dziewczyny jak np. Pani Patyk rzeczniczka spoza Grudziądza dotknietego bardzo dużą stopą bezrobocia. Ciekawe tylko czy ma gdzie mieszkać, pwinien Pan Prezydent przyznać jej mieszkanie ; poprzednie wladze tak robiły zatrudniając ludzi ze Świecia. Ciekawe czy Pani Maria W. została wybrana na stanowisko Kierowniczki Wydzialu Inwestycji z konkursu (wiadomo jak te konkursy sie odbywają); okazuje sie bowiem, że nie ma uprawnień tzn. ma ich chyba parę ale o trochę za mało, bo Pan Malinowski musiał zatrudnić czlowieka z wiekszymi uprawnieniami. Pani Mario - murzyn zrobił swoje - murzyn musi odejść.
A teraz Panie Bogdanie tak trzymać - lubię ludzi odważnych. Matylda.
A jeszcze dwa slowa odnosnie Pani W. - znam tą osobę - jest to bardzo niedobra, zła kobieta, z którą juz dawno w urzędzie powinni zrobić porządek..
G
Gość
W dniu 18.04.2009 o 09:10, z działek napisał:

Sąsiadom tego pana szczerze wspólczuję. Na "działkach" ludzie nawet sprzedają swoje działeczki, aby być jak najdalej od tego frustrata.



Można mowić o współczuciu pod warunkiem, że na działkach dzieje się dobrze. Ludzie są dla siebie mili i przyjemni, a wszyscy działkowicże objęci są opieką władz działkowych. Jeżeli jednak władze nic nie robia a tylko pilnują czubek własnego nosa, to już jest źle i gdy jeszcze przytakują im władze miasta z prezydentem na czele, to juz jest gorzej niż źle.
Wiadomo, że co niektórym się nie podoba gdy wytykane są ich błędy, szczegolnie dotyczy to osób, które żyja na bakier z prawem. Dlaczego zawsze muszą być równi i równiejsi. Dlaczego jednym można wszystko, a drugim wcale. Zawsze osoby, które chciałyby zaprowadzić porządek odbierane są źle. Ja akurat podziwiam tego Pana, że jeżeli widzicoś złego to o tym mówi. U nas przyjęło się, że istnieja kliki, ktore pilnują sie strasznie, aby coś nie wydostalo sie poprzez ich drzwi.
b
bokser
Znam Pana Bogdana Guzowskiego. Szanuję go i podziwiam, że w końcu odważył się ruszyc to Towarzystwo.
A ten co pisze takie dziwolągi w postaci, że ludzie sprzedają działki itp. jest chyba osobą podstawioną przez Panią M. W. gdyż po pierwsze nie do końca zna temat, a po drugie ludzie kupują w coraz większej ilości tam działki.
Ponadto pisząc takie idiotyzmy o panu Bogdanie G. jest sam chyba nie do końca zrównoważony psychicznie.
G
Gość
W dniu 17.04.2009 o 08:04, urzędnik napisał:

Wy mnie nic nie mówcie o Bogdanie Guzowskim. To jest kompromitacja, że pracował w naszym Urzędzie. Facet walnięty, na 100% - kandydat do psychiatryka. Wszędzie widzi śledzących go, prześladujących go, wszystko zrobiłby lepiej, pisze oświadczenia, zbiera podpisy itd. Ale ludzie z tym typem schorzenia najtrudniej przeżywają wiosnę i jesień. Trzeba to przeczekać. Dziwne tylko, że Gazeta Pomorska prezentuje fanaberie tego chorego człowieka. Nie tak dawno było o odwadnianiu terenów przy ul. Polnej przy której ten pan ma działkę, lub o pozwoleniach na budowę budynków mieszkalnych na działkach rekreacyjnych z jego otoczenia. Pomorska jednak schodzi na psy....



Gościu Ty, który to piszesz jesteś chyba najbardziej walnięty, gdyź nie możesz sobie ze sobą poradzic i dlatego próbujesz obrażać inne osoby. Znam akurat tego Pana - jest osoba prawą, zawsze mówiącą prawde, czy sie komus to podoba czy też nie. Myślę sobie, że akurat chyba Panu musił wejść Pan Bogdan za skórę jeżeli w ten sposób Pan sie o nim wyraża.
Jeżeli zaś chodzi o kompromitacje, to dla mnie kompromitacją jest to, że w Urzędzie pracują ludzie, którzy patrzą tylko aby zarobić odpowiednie pieniądze. Chory gościu to jesteś Ty i to bardzo - można twoja chorobę nazwać : schizofremia w głębokiej depresji: Albo jesteś chory albo się czegoś boisz. Bardzo jestem rada, żę Gazeta Pomorska pisze o tych wszystkich sprawach. Dlaczego zawsze muszą być równi i równiejsi. Dlaczego jednym wolno wszystko, a drugim wcale
z
z działek
W dniu 17.04.2009 o 08:04, urzędnik napisał:

Wy mnie nic nie mówcie o Bogdanie Guzowskim. To jest kompromitacja, że pracował w naszym Urzędzie. Facet walnięty, na 100% - kandydat do psychiatryka. Wszędzie widzi śledzących go, prześladujących go, wszystko zrobiłby lepiej, pisze oświadczenia, zbiera podpisy itd. Ale ludzie z tym typem schorzenia najtrudniej przeżywają wiosnę i jesień. Trzeba to przeczekać. Dziwne tylko, że Gazeta Pomorska prezentuje fanaberie tego chorego człowieka. Nie tak dawno było o odwadnianiu terenów przy ul. Polnej przy której ten pan ma działkę, lub o pozwoleniach na budowę budynków mieszkalnych na działkach rekreacyjnych z jego otoczenia. Pomorska jednak schodzi na psy....



Sąsiadom tego pana szczerze wspólczuję. Na "działkach" ludzie nawet sprzedają swoje działeczki, aby być jak najdalej od tego frustrata.
c
ccc
W dniu 17.04.2009 o 18:58, Gość napisał:

Malinowski niczym nie różni się od swojego poprzednika. To za jego sprawą jego WIELKA przygoda pozamałżeńska i jej siostra są dyrektorami szkół. Teść córki dyrektorem od przydziału mleka, mąki, ryżu i sera. A czy jeździ samochodem służbowym w celach prywatnych? zapewniam,że tak !!! Jeździ!!!! z ta różnicą że w towarzystwie własnej żony. Jednak nie zmienia to faktu że jest to proceder bulwersujacy!! Bo za nasze pieniądze!!


Gościu całkowicie masz rację - ta garsoniera na ul, Wybickiego, to masowanie zawodnczek po treningach,te przyjemności zwiazane z tym,,,och....
G
Gość
W dniu 17.04.2009 o 20:30, Grudziądzanka napisał:

Czytam i czytam, jedna myśl sie ciśnie!! w 2010 wybory, drodzy mieszkańcy wybierzmy kogoś normalnego, udciwego, nie koniecznie z wykształecniem wyższym. Tylko nikogo z obecnej ekipy. Radnych też należy zmienić a na 100 % będzie się nam życć lepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



W pierwszej kolejności wymienić radnych,szczególnie z PO,bo ta partia może przez nich stracić w sondażach,oni są zupełnie bezradni w stosunku do Maliniaka.
G
Grudziądzanka
Czytam i czytam, jedna myśl sie ciśnie!! w 2010 wybory, drodzy mieszkańcy wybierzmy kogoś normalnego, udciwego, nie koniecznie z wykształecniem wyższym. Tylko nikogo z obecnej ekipy. Radnych też należy zmienić a na 100 % będzie się nam życć lepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
G
Gość
A znacie historię o tym, jak służbowe auto pojechało odebrać oficjalną delegację z Okęcia i nagle ząk - nie było gdzie włożyć ich walizek bo w bagażniku były dwa foteliki dziecięce Sikoropacholąt?
-JK-
error
-JK-
W dniu 17.04.2009 o 18:03, Gość napisał:

Jesli Guzowski to ten co byl wice prezydentem Grudziadza to stwierdzam ze. to zwykly awanturnik. Gdy byl na stanowisku jezdzil pod prad na drodze jednokierunkowej,a policjanci musieli sie zato tlumaczyc , bo komendant Malinowski sie go bal lub mu w tylek wchodzil.Dosc takich rzadow. Policjant z zasadami



Widze ze tu sie takie zorientowane egzemplarze zdarzają na tym forum - zaraz wyjdzie że Wiśniewski to ten były zuzlowiec z pod Warlubia
G
Gość
~Witalski~ Napisał:Nikt nie powie, że Malinowski ma kochankę, że jeździ prywatnie słuzbowym samochodem, że ma jakieś mieszkania komunalne ,które mu nie przysługują, że zatrudnia osoby z innych miast na ważnych stanowiskach...

A co powiesz na Panią rzecznik, która nie jest mieszkanką Grudziądza, a została powołana na to stanowisko omijając zasady prawa. Najpierw zatrudniona na niższym stanowisku, a później awansowana, tutaj już chyba coś nie gra prawda? Odnośnie czy on nie jest jednak tak złym prezydentem nie chce mi się wypowiadać. Brak pozyskania pieniedzy z funduszy europejskich w ramach konkursów, praktycznie zerowe wykorzystanie strefy ekonomicznej w momencie, gdy w Świeciu dla inwestorów nie ma już miejscam, a w Toruniu chcą strefę poszerzać. Zobacz w jakies sytuacji są miasta ościenne: Świecie, Kwidzyn, Elbląg, czy choćby dalsze o porównywalnej wiekości jak choćby Słupsk.
W Grudziądzu bezrobocie wynosi znowu powyzej 22%!!! Zlituj się i nie mów więc, że Malinowski jest dobrym prezydentem, bo gdyby on rządził za kadencji Wiśniewskiego to nie byłoby strefy ekonomicznej, solanek, a byłyby piękne słowa i uśmiechy, dzięki takiej polityce Grudziądz już ma 99090 mieszkańców i liczba ciągle spada, nie wiem naprawde czy tak trudno to zauważyć...
G
Gość
W dniu 17.04.2009 o 14:41, Witalski napisał:

Na zdjęciu widze tę samą panią prawnik co to podpuściła pielegniarki do strajku. Kase na tym zrobiłą, było o niej głośno. A wiecie jak się skończyło ? Ta pani wszystko przegrałą. Zapłaciwszy pieniądze powiedziała pielegniarkom, że niestety nic sie nie da zrobić. Szpital podlega pod Urząd czyli pod Prezydenta. Teraz ta sama pani znów mąci przeciwko Urzędowi-czytaj przeciwko Prezydentowi. To chyba nie jest TYLKO zbieg okoliczność. Poza tym szanowni Grudziądzanie- czy naprawdę Malinowski tak źle rządzi miastem? Czy naprawdę za Wisniewskiego czy Tafelskiego było lepiej? Zastanówcie się ile wtedy było afer i spraw opartych o sądownictwo. Nikt nie powie, że Malinowski ma kochankę, że jeździ prywatnie słuzbowym samochodem, że ma jakieś mieszkania komunalne ,które mu nie przysługują, że zatrudnia osoby z innych miast na ważnych stanowiskach...Można rzec wiele ale nie o takich sprawach,bo ich NIE MA. Myślę, że głównie pisza tu ci którzy widzieliby na tym stołku Dzięcioła. Ale Pan Dzięcioł ze swymi niemal policyjnymi pogladami może być zagrożeniem dla miasta. Nie chciałbym mówić "a nie mówiłem" ale -cholerka- bardzo się tego boję, że będzie to drugi układ szukajacy haków, haczyków i i teczek -nie zas remontujacy drogi, zdobywajacy fundusze czy remontujacy wojskowe czy budujacy nowe jak choćby Malinowski-domy dla mieszkańców. Cóż- czas pokaże.



Malinowski niczym nie różni się od swojego poprzednika. To za jego sprawą jego WIELKA przygoda pozamałżeńska i jej siostra są dyrektorami szkół. Teść córki dyrektorem od przydziału mleka, mąki, ryżu i sera. A czy jeździ samochodem służbowym w celach prywatnych? zapewniam,że tak !!! Jeździ!!!! z ta różnicą że w towarzystwie własnej żony. Jednak nie zmienia to faktu że jest to proceder bulwersujacy!! Bo za nasze pieniądze!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska