Ciepłe powietrze jest zasysane nad Polskę dzięki różnicy ciśnień między niżem nad Wielką Brytanią zwanym Sebastianem a wyżem nad Rosją.
Prognoza pogody listopad / grudzień 2019
Niestety już jutro nad Kujawy i Pomorze nadciągnie front atmosferyczny, a za nim już w sobotę z północy zacznie napływać bardzo chłodne powietrze arktyczno-morskie.
Zmianę kierunku wiatru spowoduje układ niżowy nad Finlandią i wyżowy nad północnym Atlantykiem. W sobotę ochłodzi się do około 5, nawet 3 stopni. Pojawią się przelotne opady deszczu, możliwe, że ze śniegiem. Ze względu na dość silny wiatr temperatura odczuwalna będzie zdecydowanie niższa.
W kolejne dni będzie jeszcze zimniej - około zera lub nieznacznie powyżej. Nocami i rano pojawi się słaby mróz.
Potężne uderzenie zimy już w grudniu? Ma mocno sypnąć śniegiem. Długoterminowa prognoza pogody
- To będzie tylko zimowy epizod, ale z zimą związany jedynie niską temperaturą. Aczkolwiek jakieś płatki śniegu mogą się pojawić - opisuje sytuację synoptyk Rafał Maszewski, autor strony www.pogodawtoruniu.pl. - Jednak to jest to już pora, by wymienić opony na zimowe. Wtedy na drogach będzie bezpieczniej.
- Tej jesieni obserwowaliśmy już różne typy pogody, ostatnio mglistą. Do kompletu brakuje tylko śniegu, ale modele prognostyczne nie mogą się zdecydować, czy krótkotrwały epizod zimowy rzeczywiście w naszym regionie się pojawi - komentuje bydgoski synoptyk dr inż. Bogdan Bąk. - Daję niewielkie szanse na to, że pojawi się śnieg, a jeśli już to raczej w jego północnej części regionu.
Chłodnej aurze towarzyszyć będzie wysokie i wahające się ciśnienie. Zmiany ciśnienia mogą sięgać aż 40 hPa, co nie wróży dobrze meteopatom.
Cieplej znad Atlantyku
W przyszły czwartek nad Kujawy i Pomorze napłynie prawdopodobnie cieplejsze powietrze znad Atlantyku i słupek rtęci podniesie się do 8 kresek.
Pogoda na święta Bożego Narodzenia
Następne podejście do zimy może pojawić się około 10 grudnia - dywaguje Bogdan Bąk.
- Jednak według aktualnych prognoz, szanse na zimę w święta Bożego Narodzenia są małe, choć o pewności w tej materii na razie mówić nie można - przyznaje Rafał Maszewski. - Generalnie prognozuje się dynamiczne zmiany w aurze - przejścia frontów atmosferycznych, wiatry, na przemian ciepłe i zimne powietrze.
