https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Projekcja "Golgota Picnic" przerwana. Ktoś rozpylił w teatrze nieprzyjemną substancję [wideo, zdjęcia]

(STYK), (JPL)
- Nie pozwolimy drwić z naszego Boga! - krzyczeli manifestujący pod bydgoskim teatrem. Mieli na sobie polskie flagi, w rękach krzyże i różańce.
- Nie pozwolimy drwić z naszego Boga! - krzyczeli manifestujący pod bydgoskim teatrem. Mieli na sobie polskie flagi, w rękach krzyże i różańce. Paweł Skraba
Projekcja "Golgota Picnic" została przerwana na kilkanaście minut po tym, jak ktoś ktoś rozpylił w teatrze substancję wydzielającą okropny zapach. Wszyscy zmuszeni byli wyjść przed budynek.

Protest przeciwko spektaklowi Golgota w Bydgoszczy

Głośny spektakl, którego nie pokaże Poznań w czasie festiwalu Malta, dziś obył się w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Nie został zagrany, a jedynie pokazany na ekranie. Ani prezydent Bruski, ani dyrektor teatru Paweł Łysak nie ugięli się pod protestami, groźbami i ostrzeżeniami środowisk, które na projekcję w Bydgoszczy się nie godzą.

Przeczytaj także: "Golgota Picnic" już dziś w bydgoskim teatrze. Narodowcy mówią, że "zrobią porządek", obrońcy sztuki, że nie zgadzają się na cenzurę

Przeciw "Golgocie..."byli między innymi Diecezja Bydgoska, politycy skupieni wokół klubu Prawa i Sprawiedliwości, sympatycy stowarzyszenia Unum Principium, Młodzież Wszechpolska i Klub Gazety Polskiej. Na Facebooku powstał fanpage "Nie dla "Golgota Picnic" w Bydgoszczy!". Czytamy tam między innymi, że "spektakl ten pod pozorem bycia krytyką przesiąkniętej konsumpcjonizmem rzeczywistości jest w istocie wulgarną obrazą chrześcijaństwa, Męki Pańskiej oraz uczuć religijnych.".

Wypowiedzi protestujących - między innymi polityków PiS.

Po godzinie 18 osoby protestujące zebrały się pod teatrem. Skandowały hasła patriotyczne i śpiewały pieśni religijne. Wygwizdały omyłkowo osoby wchodzące do teatru na inny spektakl.

Bierzcie swoje widowisko i wynocha na śmietnisko! Nie islamska, nie laicka, tylko Polska katolicka" i "Hitler ze Stalinem też z Bogiem walczyli, wszyscy wiemy, jak skończyli" głosiły kolejne transparenty, jakie przyniosły ze sobą setki osób. - Nie pozwolimy drwić z naszego Boga! - krzyczeli. Mieli na sobie polskie flagi, w rękach krzyże i różańce. - To antysztuka i bluźnierstwo, a wszystko za nasze podatki!

Śpiewy podczas protestu

Po 20 przemówili między innymi posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Pół około pół godzinie spektakl został przerwany, bo ktoś rozpylił w teatrze substancję wydzielającą okropny zapach. Pod bramą nadal jednak stali ci, którzy liczyli, że uda im się projekcję obejrzeć. Podszedł do nich Bogdan Dzakanowski i pokropił wodą święconą. Po kilkunastu minutach projekcję jednak wznowiono. Manifestujący modlili się dalej pod teatrem. Widzowie wychodzący z teatru po prawie trzech godzinach mówili, że skandalu na ekranie nie widzieli. - To była sztuka o ludzkiej samozagładzie, o słabej woli i płytkiej mądrości. A wszystko pełne odniesień do ikonografii. Nie ma o co kruszyć kopi - twierdzili.

Wczoraj wieczorem tekst sztuki "Golgota Picnic" Rodrigo Garcii zaprezentowano w Nowym Teatrze w Warszawie. Sytuacja wyglądała niemal identycznie jak dziś w Bydgoszczy - wejście widzom do teatru próbowali uniemożliwić zebrani tłumnie przed budynkiem protestujący, którzy odmawiali modlitwy i śpiewali religijne pieśni, trzymali transparenty z hasłami "Nie chcemy dotacji dla profanacji", "Dość mordowania chrześcijan", "Barbarzyńcy czy artyści". Jednak mimo protestu widownia Nowego Teatru była pełna. "Golgota Picnic" została nagrodzona przez publiczność owacjami na stojąco. Po spektaklu miało się odbyć spotkanie z reżyserem, ktoś jednak wrzucił do sali fiolkę z cuchnącą, duszącą substancją i spotkanie odwołano.

Więcej w sobotniej i poniedziałkowej "Gazecie Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 55

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bydgoszczanin
W dniu 02.07.2014 o 10:54, pyzdra napisał:

Hahahaha jak można wierzyć w takie bzdury? A w jaki sposób "prawda" ta została potwierdzona i udokumentowana? Trudno jest udowodnić, że taki ktoś wogóle żył. Przyjmijmy, że tak, żył i jest postacią historyczną. W jaki sposób zgodnie z powszechna wiedzą medyczną zostało udowodnione, że ktoś był trupem i nagle ożył? Bo napisano tak w książce mającej ze 2 tysiące lat? Uważasz, że ludzkość wtedy posiadała wystarczająco zaawansowana wiedzę, żeby fachowo, obiektywnie i definitywnie stwierdzić czyiś zgon lub określić poprawność działania organów wewnętrznych bądź jej brak? Do dzisiaj lekarze popełniają błędy w tym zakresie. Mało to było przypadków jak "nieboszczyk" się obudził? I co, zmartwychwstanie? Nie, błąd szamana. To, że ktoś coś w książce napisał to nie znaczy, że to prawda i prawdziwe zdarzenie. Wydawało mi się to dość oczywiste ale jak widać ludzie w dalszym ciągu wierzą w wciskaną im ciemnotę.  Kto miał odwołać, że postać która nie wiadomo czy istniała mogła zmartwychwstać lub nie? No chyba sam kler tego nie odwoła bo by musieli zwinąć manatki i zająć się jakąś normalną robotą za najniższą krajową. No niestety w Polsce aż tylu profesorów teologów dobrej roboty by sobie nie znalazło w swoim zawodzie bo niby gdzie? Kto inny miałby odwołać? Ogólnoświatowa komisja lekarska? Przecież nie stwierdzono naukowo, że zmartwychwstał to dlaczego miałaby stwierdzić, że nie zmartwychwstał. Równie dobrze można zażądać udowodnienia, że krasnale nie istnieją.  No ale dobrze. Przyjmijmy, że taka postać istniała, że zmarła i że zmartwychwstała. Żyje. W takim razie gdzie jest? Jeżeli coś w tym wszechświecie (bądź innych wszechświatach) istnieje to jest czymś. Istnieje dzięki fermionom odpowiedzialnym za namacalną materię, bądź bozonom odpowiedzialnym za oddziaływania (np. grawiton odpowiedzialny za grawitację). Wytłumacz mi więc czym jest prawica ojca, z czego jest zbudowana, gdzie się znajduje i w jakiej formie jezus wogóle istnieje. No bo raczej po ziemi od 2 tysięcy lat sobie nie chodzi. Żywe organizmy w przestrzeni kosmicznej żyć nie mogą z powodu promieniowania. No chyba, że na innej planecie znajdującej się w odpowiedniej odległości od gwiazdy, którą okrąża i posiadającej jak ziemia atmosferę. Z tego co wiem to biblia nic nie mówi na ten temat. Wprawdzie nauka mówi o istnieniu innych wymiarów czasoprzestrzeni ale póki co nie posiadamy odpowiedniej technologii, żeby wytworzyć przejście między takimi wymiarami. Dwa tysiące lat temu też takiej technologii nie było. Zresztą potrzebne są odpowiednie warunki, żeby coś istniało w formie innej niż chmury gazów, plazmy, promieniowań i oddziaływań. Nie wiadomo czy w innych wymiarach takie warunki występują. Raczej trudno mi sobie wyobrazić inteligentny strumień promieniowania ultrafioletowego, który sprawdza czy w piątek czasem nie jadam kiełbasy albo czy przynajmniej raz w roku przyjmuję komunię.  No więc wytłumacz mi czym jest wasz bóg, czym jest jego prawica, czym jest niebo i gdzie się ten wasz "król świata" podział? I co ma wspólnego celibat księdza z tym wszystkim. Udowodnij mi, że Harry Potter nie istnieje? Przecież nikt tego nie odwołał. Siedzi sobie w Hogwarcie po prawicy albo na lewicy. Krasnalów też nikt nie odwołał, jednorożców też nikt nie odwołał.  Ja nie twierdzę, że nauka już wszystko wie bo jest jeszcze wiele niewiadomych. Natomiast tezy, że gdzieś ktoś sobie jest, nie wiadomo gdzie, ale wszystkich ludzi na raz widzi, został zrodzony z dziewicy, która zaszła w ciąże wiatropylnie z jego ojcem, którym on sam jest w jednej osobie, potem zmartwychwstał, chodził po wodzie i zamieniał wodę w wino, jest prorodzinny bo rozbił 12 rodzin i z kumplami włóczył się po pustyni dlatego teraz kobietom nie wolno stosować antykoncepcji, żeby było jak najwięcej dzieci, których jezus sam mieć nie chciał, a księżą mieć nie wolno też ale za to mają nosić suknie i zbierać na tacę datki na watykan bo trzech króli też dary do stajenki doniosło, są po prostu niedorzeczne. Litości!

Bardzo mądry wywód,ale czy te głąby to
zrozumieją?Przecież dla nich nauka jest niczym
w porównaniu do tego co mówi ksiądz,lub Rydzyk.
p
pyzdra
W dniu 28.06.2014 o 09:36, Maciej Białka napisał:

Dlaczego zatem nie możemy bronić Jezusa? Komorowski jest tylko prezydentem Polski a Jezus Królem świata! Po za tym, ktoś może powiedzieć, że to tylko postać historczna, która była i jej nie ma. Otóż prawda jest taka, że JEZUS ŻYJE! Przecież ZMARTWYCHWSTAŁ i ŻYJE! I nikt tego nie odwołał! Skoro powstał z martwych to żyje i siedzi po prawicy Ojca. Zatem nie mówimy o kimś kto był ale o Kimś kto jest.

 

Hahahaha jak można wierzyć w takie bzdury? A w jaki sposób "prawda" ta została potwierdzona i udokumentowana? Trudno jest udowodnić, że taki ktoś wogóle żył. Przyjmijmy, że tak, żył i jest postacią historyczną. W jaki sposób zgodnie z powszechna wiedzą medyczną zostało udowodnione, że ktoś był trupem i nagle ożył? Bo napisano tak w książce mającej ze 2 tysiące lat? Uważasz, że ludzkość wtedy posiadała wystarczająco zaawansowana wiedzę, żeby fachowo, obiektywnie i definitywnie stwierdzić czyiś zgon lub określić poprawność działania organów wewnętrznych bądź jej brak? Do dzisiaj lekarze popełniają błędy w tym zakresie. Mało to było przypadków jak "nieboszczyk" się obudził? I co, zmartwychwstanie? Nie, błąd szamana. To, że ktoś coś w książce napisał to nie znaczy, że to prawda i prawdziwe zdarzenie. Wydawało mi się to dość oczywiste ale jak widać ludzie w dalszym ciągu wierzą w wciskaną im ciemnotę. 

 

Kto miał odwołać, że postać która nie wiadomo czy istniała mogła zmartwychwstać lub nie? No chyba sam kler tego nie odwoła bo by musieli zwinąć manatki i zająć się jakąś normalną robotą za najniższą krajową. No niestety w Polsce aż tylu profesorów teologów dobrej roboty by sobie nie znalazło w swoim zawodzie bo niby gdzie? Kto inny miałby odwołać? Ogólnoświatowa komisja lekarska? Przecież nie stwierdzono naukowo, że zmartwychwstał to dlaczego miałaby stwierdzić, że nie zmartwychwstał. Równie dobrze można zażądać udowodnienia, że krasnale nie istnieją. 

 

No ale dobrze. Przyjmijmy, że taka postać istniała, że zmarła i że zmartwychwstała. Żyje. W takim razie gdzie jest? Jeżeli coś w tym wszechświecie (bądź innych wszechświatach) istnieje to jest czymś. Istnieje dzięki fermionom odpowiedzialnym za namacalną materię, bądź bozonom odpowiedzialnym za oddziaływania (np. grawiton odpowiedzialny za grawitację).

 

Wytłumacz mi więc czym jest prawica ojca, z czego jest zbudowana, gdzie się znajduje i w jakiej formie jezus wogóle istnieje. No bo raczej po ziemi od 2 tysięcy lat sobie nie chodzi. Żywe organizmy w przestrzeni kosmicznej żyć nie mogą z powodu promieniowania. No chyba, że na innej planecie znajdującej się w odpowiedniej odległości od gwiazdy, którą okrąża i posiadającej jak ziemia atmosferę. Z tego co wiem to biblia nic nie mówi na ten temat. Wprawdzie nauka mówi o istnieniu innych wymiarów czasoprzestrzeni ale póki co nie posiadamy odpowiedniej technologii, żeby wytworzyć przejście między takimi wymiarami. Dwa tysiące lat temu też takiej technologii nie było. Zresztą potrzebne są odpowiednie warunki, żeby coś istniało w formie innej niż chmury gazów, plazmy, promieniowań i oddziaływań. Nie wiadomo czy w innych wymiarach takie warunki występują. Raczej trudno mi sobie wyobrazić inteligentny strumień promieniowania ultrafioletowego, który sprawdza czy w piątek czasem nie jadam kiełbasy albo czy przynajmniej raz w roku przyjmuję komunię. 

 

No więc wytłumacz mi czym jest wasz bóg, czym jest jego prawica, czym jest niebo i gdzie się ten wasz "król świata" podział? I co ma wspólnego celibat księdza z tym wszystkim.

 

Udowodnij mi, że Harry Potter nie istnieje? Przecież nikt tego nie odwołał. Siedzi sobie w Hogwarcie po prawicy albo na lewicy. Krasnalów też nikt nie odwołał, jednorożców też nikt nie odwołał. 

 

Ja nie twierdzę, że nauka już wszystko wie bo jest jeszcze wiele niewiadomych. Natomiast tezy, że gdzieś ktoś sobie jest, nie wiadomo gdzie, ale wszystkich ludzi na raz widzi, został zrodzony z dziewicy, która zaszła w ciąże wiatropylnie z jego ojcem, którym on sam jest w jednej osobie, potem zmartwychwstał, chodził po wodzie i zamieniał wodę w wino, jest prorodzinny bo rozbił 12 rodzin i z kumplami włóczył się po pustyni dlatego teraz kobietom nie wolno stosować antykoncepcji, żeby było jak najwięcej dzieci, których jezus sam mieć nie chciał, a księżą mieć nie wolno też ale za to mają nosić suknie i zbierać na tacę datki na watykan bo trzech króli też dary do stajenki doniosło, są po prostu niedorzeczne. Litości!

b
bydgoszczanin
W dniu 28.06.2014 o 14:03, Marta napisał:

Agresja i nienawiść? Prawie 4 godziny tam spędziłam na skupieniu w modlitwie i skandowaniu patriotycznych haseł, były także dzieci, także nie przesadzajmy. Zresztą, katolicy mają takie samo prawo do protestowania, jak wszyscy inni, więc nie rozumiem, o co takie halo. Przykre to jest raczej to, jak nas się poniża i ignoruje nasze wartości.[Gdybyś te cztery godziny spędziła w domu z dziećmi na modlitwie,tomógłbym powiedzieć że naprawdę wierzysz w Boga.Iść pod teatr drzeć zaprzeproszeniem mordę przeciwko czemuś co się nie widziało nazywasz obronąwartości?Wartości czego?Przywołujecie w swoich wypowiedziach co zrobilibymuzułmanie gdyby obrażano ich Boga!?Jest jedno ale.Muzułmanie wierzą,alerównież przestrzegają ściśle swojej wiary.W okresie Ramadanu poszczą.niechleją wódy,modlą się nie na pokaz tak jak ty,ale dlatego że tak trzeba,bo tak nakazuje im Koran.Można by wymieniać w nieskończoność różnicę pomiędzy"katolikami",a muzułmanami.W Pomorskiej jest zdjęcie dzieci trzymającychhasła "kultura tak,szambo nie"Rodzice tych dzieci powinni zostać ukaranizakazem ich wychowywania!!!Jakim trzeba być idiotą żeby dziecku które nierozumie o co w tym wszystkim chodzi ludziom dorosłym,tak mieszać w głowach.Czy takie dziecko rozumie co to wogóle jest szambo?No chyba że takie cośza sprawą dorosłych ma w domu.Piszesz o skandowaniu patritycznych haseł.Jakich?"Polska dla Polaków","Żydzi do gazu","Polska katolicka" i tympodobne bzdury które wykrzykujecie przu każdej okazji?Zostałem ochrzczonyza czasów tej potępianej (podobno zwalczającej kościół)komuny,ale mamcoraz więcej wątpliwości czy moi rodzice nie zrobili błędu i czy będącjuż po tamtej stronie,nie pokutują za ten nie przemyślany odruch.

M
Michalina M.

Banda paranoicznych hipokrytów i ignorantów! A ten łysy pajacujący idiota przebrany za skinhead'a, powinien założyć pieluszkę i wrócić do przedszkola! TO PAŃSTWO JEST ŚWIECKIE I TAKIM MA POZOSTAĆ!!!!!!!!!!

S
SANDIEGO
W dniu 29.06.2014 o 03:05, Franc napisał:

Jeśli już chciałaś zabłysnąć ,,angielszczyzną,, wśród was katoli , to należało napisać  fault. :lol:

 

  Przecież Ty na trzeźwo i po pijaku ciągle robisz błędy w języku polskim i angielskim.  :wacko:

F
Franc
W dniu 28.06.2014 o 14:05, Iza napisał:

Fakt, to był FAIL. Ale proszę nie nazywać mnie kretynką, choć też byłam wśród protestujących, a nikogo nie wygwizdałam ;)

 

Jeśli już chciałaś zabłysnąć ,,angielszczyzną,, wśród was katoli , to należało napisać  fault. :lol:

k
konrad

Jeśli wśród protestujących był chociaż jeden chrześcijanin to kurczę wstydu się najadał.

a
annia
W dniu 28.06.2014 o 15:47, MJ napisał:

Macie swoje wartości to się ich trzymajcie i zachowajcie je dla siebie. Trochę tolerancji. Nie podoba się spektakl? Nie idź. Ja nie chcę chodzić na wasze msze ale z tego powodu nie stoję przed kościołem i nie drę się jak bezmózg... 

hmm.. a może zrobić by takie happeningi? ciekawe jaka byłaby reakcja...stać spokojnie przed kościołem, z plakatami, z tubą i mówić.... B)

b
bydź

Demokracja według Pisuarów - zamiast do teatru idz do kościoła , w normalnej demokracji każdy może sobie iść gdzie mu się podoba i nikomu nic do tego !!! 

M
MJ
W dniu 28.06.2014 o 14:03, Marta napisał:

Agresja i nienawiść? Prawie 4 godziny tam spędziłam na skupieniu w modlitwie i skandowaniu patriotycznych haseł, były także dzieci, także nie przesadzajmy. Zresztą, katolicy mają takie samo prawo do protestowania, jak wszyscy inni, więc nie rozumiem, o co takie halo. Przykre to jest raczej to, jak nas się poniża i ignoruje nasze wartości.

Macie swoje wartości to się ich trzymajcie i zachowajcie je dla siebie. Trochę tolerancji. Nie podoba się spektakl? Nie idź. Ja nie chcę chodzić na wasze msze ale z tego powodu nie stoję przed kościołem i nie drę się jak bezmózg... 

k
kamyk

Skład demonstrujących ponadprzeciętny mohery, kibole uj wie czyi i narodowcy z piwnicy czasem muszą się pokazać a na czele jedyne słuszne radio. Nowa siła, będą cenzurować wszystko, pedofilią u purpurowych się zajmijcie.  

w
wilk
W dniu 28.06.2014 o 14:05, Iza napisał:

Fakt, to był FAIL. Ale proszę nie nazywać mnie kretynką, choć też byłam wśród protestujących, a nikogo nie wygwizdałam ;)

Nie można tak jak Neron "umyć od tego rąk". Przyszła Pani pod spektakl w celu protestu, gdyby tłum  protestujących wszczął awanturę mogło by dojść do tragedii. Proszę postawić się na miejscu starszych ludzi, którzy przyjechali z poza miasta obejrzeć trędowatą (bilety były kupione dwa miesiące wcześniej-nie wiedziano o Golgota picnic). Ci starsi ludzie można powiedzieć że wręcz się bali. Wstyd dla Bydgoszczan, o których taką opinię dali protestujący, Wywołało to ogólną niechęć dla tego miasta jak powiedział jeden z polityków " z BYDGOSZCZUUUUU" 

I
Iza
W dniu 28.06.2014 o 14:01, wilk napisał:

Co za kretyni z tych protestujących. Osoby , przedstawone na filmie (pod koniec), które wchodzą do teatru to osoby idące na spektakl pt. Trędowata (godz. 19.00), a Golgota picnic rozpoczął się o godz. 20.00.  Żenada

Fakt, to był FAIL. Ale proszę nie nazywać mnie kretynką, choć też byłam wśród protestujących, a nikogo nie wygwizdałam ;)

M
Marta
W dniu 28.06.2014 o 12:57, Mariola napisał:

To jest conajmniej chore. Teatr to teatr, mogą sobie wystawiać co zechcą. To jest sztuka, czasem kontroowersyjna i każdy ma prawo wyboru. Chcesz oglądasz, nie chcesz nie idziesz i wszystko. Przerażający jest fakt, że tacy katolicy mają czelność nazywać się dziećmi Boga. Świat jawi się w spektaklu jako podszyta pustką orgia posiadania, w której ludzie pozostają zniewoleni we własnej hipokryzji. W tej rzeczywistości sztuka jest jedynie estetycznym dodatkiem. Tak jak Golgota pokazuje co inego niż oczekują katolicy tak katolicy pokazali co innego niż chcieliby zobaczyć ludzie spoza wspólnoty Kościoła. Właśnie dlatego kojarzy mi się to bardziej z sektą niż jakąkolwiek "wspólnotą". Ile agresji i nienawiści... Przerażające i przykre.

Agresja i nienawiść? Prawie 4 godziny tam spędziłam na skupieniu w modlitwie i skandowaniu patriotycznych haseł, były także dzieci, także nie przesadzajmy. Zresztą, katolicy mają takie samo prawo do protestowania, jak wszyscy inni, więc nie rozumiem, o co takie halo. Przykre to jest raczej to, jak nas się poniża i ignoruje nasze wartości.

w
wilk

Co za kretyni z tych protestujących. Osoby , przedstawone na filmie (pod koniec), które wchodzą do teatru to osoby idące na spektakl pt. Trędowata (godz. 19.00), a Golgota picnic rozpoczął się o godz. 20.00.  Żenada

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska