https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura postawiła w sumie sześć zarzutów byłej prezesce Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami

(lern)
Przywłaszczenie mienia spółki miejskiej na kwotę ponad 5 tys. zł - to najpoważniejszy z zarzutów jakie usłyszała Hanna S., była szefowa Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami.

Trzy zarzuty, jakie prokuratura postawiła kobiecie, dotyczą nieprawidłowości przy rozliczaniu i wystawianiu delegacji służbowych.

- Kolejny zarzut dotyczy nakłaniania jednej z dyrektorek MPGN-u do uzyskania zawyżonej faktury za wykonanie usługi przez jedną z grudziądzkich restauracji - mówi Agnieszka Reniecka, zastępca prokuratora rejonowego. - Dwa ostatnie to zarzuty przywłaszczenia mienia spółki w latach 2007 i 2008. Na kwotę, w sumie ponad 5 tys. złotych.

Hanna S. została odwołana ze stanowiska szefa MPGN-u w maju. Wkrótce potem prokuratura wszczęła śledztwo i postawiła zarzuty - najpierw księgowej i dyrektorce ds. nieruchomości, a potem pani prezes. Postępowanie w tej sprawie ciągle się toczy i przesłuchiwani są kolejni świadkowie. Do końca roku sporządzony ma zostać akt oskarżenia, a potem sprawa trafi do sądu.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W TYM MIEŚCIE TO TYLKO PRZEKRĘTY, JAKBY NIE MOŻNA BYŁO DOROBIĆ SIĘ CZEGOŚ UCZCIWIE, PRACĄ!!!
~mieszkaniec~
no tak jak o arogancji i bezprawiu pisze były radny to jest to żenujące, że będąc radnym nic nie zrobił. Teraz to dupę żal ściska że nie przy korycie i głupoty pisze. No ale takich radnym sami wybieramy
a obecny prezes MPGN akurat jest z poza układu i układów.
b
b. radny
W dniu 15.12.2009 o 23:12, wyborca napisał:

Ta pani trafiła na to stanowisko / bez konkursu/ dzięki bezgranicznemu poparciu prezydenta Malinowskiego i jego żony.Co pisało biuro prezydenta o kwalifikacjacjach, osiągnięciach przed powołaniem tej pani można łatwo sprawdzić.Pamiętajmy o tym w wyborach w 2010 roku.To nie jedyny kwiatek tej prezydentury cdn........


Co za różnica, poprzednia prezes była protegowaną Malinowskiego, a obecny Sikory. Tak, czy inaczej, króluje bezprawie i arogancja. Za Wiśniewskiego też były mieszkania dla swoich i lokal dla ojca prezesa Kalety.
w
wyborca
Ta pani trafiła na to stanowisko / bez konkursu/ dzięki bezgranicznemu poparciu prezydenta Malinowskiego i jego żony.Co pisało biuro prezydenta o kwalifikacjacjach, osiągnięciach przed powołaniem tej pani można łatwo sprawdzić.Pamiętajmy o tym w wyborach w 2010 roku.To nie jedyny kwiatek tej prezydentury cdn........
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska