Śledztwo w sprawie domniemanego ujawnienia tajemnicy państwowej prowadziła Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy. - Umorzyliśmy je z powodu braku znamion czynu zabronionego. W dwóch przypadkach materiały odtajnił Instytut Pamięci Narodowej i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, na wniosek IPN-u. W trzecim przypadku chodziło o notatkę, która została już zamieszczona w innych publikacjach - powiedział "Pomorskiej" Jan Bednarek, rzecznik Prokuratury Okręgowej.
Decyzja śledczych jest prawomocna i nie można się od niej odwołać.
Książka Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka ukazała się w połowie 2008 roku. Jej autorzy wyraźnie sugerowali, że Lech Wałęsa współpracował z komunistyczną bezpieką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice