Dziś podała powody swojej decyzji.
- Według prokuratury w tej sprawie powinien orzekać sąd w składzie jednego sędziego i dwóch ławników, a orzekał sam sędzia - tłumaczy Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Prokuratura uważa również, że decyzja o powrocie Jasia do matki była przedwczesna, gdyż nie ma ona ani stałej pracy, ani własnego mieszkania.
- Kobieta opiekuje się trojgiem dzieci, więc całodobowa opieka nad chorym dzieckiem może uniemożliwić jej podjecie pracy - argumentuje Syk-Jankowska. Dlatego prokuratura uważa, że na tym etapie lepiej nie przekazywać jej chorego malucha.
Białorusinka Madina od 13 lat mieszka w Polsce. W Lublinie mieszka wraz z trójką dzieci w wynajętym mieszkaniu. Stara się również o prawo do pobytu dla siebie i dzieci na terenie Polski.
Losem rocznego Jasia żyje cała Polska. Urodzony w Lublinie chłopiec, miał zostać odesłany na Białoruś, ale po tym, gdy odnalazł się jego biologiczny ojciec Polak, Jaś otrzymał polskie obywatelstwo. Wtedy matka postanowiła go odzyskać. Trzy tygodnie temu sąd postanowił, że Jasio może do niej wrócić. Jednak zażalenie prokuratury wskazuje na to, że na razie chłopiec zostanie u rodziny zastępczej w Gdyni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?