Prostytutki "czuwają" przy drodze Świecie-Grudziądz przez okrągły rok. Ale są świadome, że prawdziwą gratką będzie dla nich Euro 2012, podczas którego kibice, głównie z Irlandii, muszą przemierzyć trasę Gdańsk - Poznań, w tym naszą krajówkę.
Mniej nastawione na biznes są panie do towarzystwa pracujące w miastach. - Szef nam mówił, że raczej będzie kiepsko w interesie, bo faceci będą siedzieli przez telewizorami zamiast ... - mówi kobieta, która ogłasza się jako "Ewa Świecie".
**
Euro 2012 świętem piłki i... prostytucji. Także dziecięcej**
Z tego, że trasa Grudziądz-Świecie będzie pełna kibiców zdają sobie sprawę policjanci. Przygotowania policjantów w związku z Euro 2012 obejmują też kontrolę prostytutek. - Za samo stanie przy jezdni nie możemy ich zatrzymać, ale ich klientów, np. za wjazd do lasu albo zatrzymywanie się w niedozwolonym miejscu, już tak - zdradza policjant.
Funkcjonariusze będą więc obserwować drogę Świecie-Grudziądz, a także sprawdzać, czy nie dzieją się przy niej sceny gorszące przejezdnych
Prostytutki mają zwracać na siebie uwagę, więc się rozbierają. Oczekują tego ich szefowie. Były przypadki, że wychodziły na jezdnię z nagimi piersiami albo obsługiwały klientów na poboczu, co sygnalizowali policji świadkowie.
Po ostatnimi zatrzymaniami w Świeciu dziewięciu Bułgarów, trudniących się seks-biznesem, były nadzieje, że tirówki znikną z poboczy. Nadzieje okazały się jednak złudne. W ostatnich dniach za zjazdem z autostrady w kierunku Grudziądza było ich sześć.
Zmuszali kobiety do prostytucji. Aż dziewięciu "alfonsów" zatrzymali w Świeciu kryminalni i CBŚ
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje