https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przeciek był w Ciechocinku

Kamila Mróz
fot. sxc
To w ogólniaku w Ciechocinku trudniejszą maturę z polskiego, zamiast w środę, uczniowie pisali już w piątek. Skutek tego był taki, że nauczyciele z toruńskiej "piątki" musieli zmieniać pytania.

O sprawie pisaliśmy już wczoraj. Większość dyrektorów nie była świadoma, że ich uczniowie mogli wcześniej poznać pytania. Andrzej Drozdowski - X LO w Toruniu - zdenerwował się, gdy od nas o tym usłyszał. W V LO w Toruniu dyrektor Józef Wierniewski zdecydował, aby poloniści ze szkoły przygotowali własny zestaw pytań. Podejrzewał bowiem, że być może uczniowie wcześniej poznali arkusze przygotowane centralnie. Informacja o tym, co było na piątkowej maturze natychmiast znalazła się w internecie.

Jedna z forumowiczek już w sobotę pisała: " (...) żałuję, że tu weszłam i poznałam temat na poziom rozszerzony (...). Nie spodziewałam się, że w niektórych szkołach pisano wcześniej. To na pewno pozwoli wielu z nas lepiej się przygotować (...)".

Udało nam się ustalić, że trudniejszą maturę z polskiego wcześniej pisano w Ciechocinku. Dyrektor Zbigniew Różański nie widzi w tym nic dziwnego: - U nas zdawało ją niewiele osób, więc zdążyliśmy wydrukować arkusze.

I dodaje: - Jeśli ktoś dąży do tego, żeby wcześniej dowiedzieć się jakie są pytania, to się dowie.

Informacje o przecieku nie dotarły do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku. Jej dyrektor Irena Łaguna powiedziała nam: - Nie prowadzimy takiego monitoringu. Uważam, że nikt nie miał prawa tak postąpić, ale o konsekwencje dla dyrektorów proszę pytać kuratorium lub organy prowadzące szkoły.

- Zalecenie to nie nakaz. Niech pani nie myli dwóch rzeczy - uważa dyrektor Różański.

Kuratorium Oświaty o problemie dowiedziało się z "Pomorskiej". na miejscu Nie zastaliśmy pracowników, którzy są odpowiedzialni za matury.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
były
Może dlatego, że uczniowie nie są zmuszani wbrew ich woli startować w tak ambitnych przedsięwzięciach jak konkurs wiedzy o samorządzie terytorialnym, organizowanym przez Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego mają więcej czasu na naukę. Proszę zainteresować się np. klasą IIIa z ubiegłego roku szkolnego (100% na dziennych bezpłatnych studiach w tym 75% na politechnikach).
Były uczeń. Pozdro!!!
W
Wojciech Skotnicki
Jak zwykle dyrektor Z. Różański nie widzi problemu, tak samo jak nie widzi potrzeby udziału szkoły w konkursie wiedzy o samorządzie terytorialnym, organizowanym przez Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego, zasłaniając się na ostatniej sesji Rady Powiatu zakłócaniem toku procesu dydaktycznego i przebiegiem matury próbnej z języka polskiego (sic!)......
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska