Chodzi konkretnie o dziewczynę w wieku poniżej 18 lat, której mężczyzna robił zdjęcia za pomocą telefonu komórkowego i przechowywał w aparacie. Ile konkretnie miała nastolatka, prokuratura nie zdradza. Grzegorz S. przyznał się do zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że 25 stycznia 2016 r. spotkał się z dziewczyną, którą poznał na Snappchacie Fotka.pl. Korzystając z tej aplikacji znalazł jej ogłoszenie. Potwierdził również to, że utrwalał treści pornograficzne wyjaśniając, że nastolatka wyraziła zgodę zarówno na robienie zdjęć, jak i na współżycie z nim. Za seks miał dziewczynie Grzegorz S. płacić. Jak informuje Wojciech Fabisiak z Prokuratury Okręgowej we Włocławku, podejrzany mężczyzna złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
- W świetle zebranego materiału dowodowego okoliczności popełnienia przez oskarżonego zarzucanego czynu nie budzą wątpliwości - podkreśla prokuratura, która skierowała właśnie akt oskarżenia do sądu. Grzegorz S. nie był dotychczas karany. Za przestępstwo, o które jest oskarżany, Grzegorzowi S. grozi kara więzienia od roku do 10 lat.
Dni wolne 2019 - kiedy wziąć wolne, żeby było ich jak najwięcej?