Przed świętami. Z usług restauracji i firm cateringowych najczęściej korzystają osoby zabiegane i zapracowane

Ile kosztują najpopularniejsze świąteczne dania za porcję?

- barszcz z uszkami:
od 4,5 do 9 zł - karp w galarecie
od 5 do 17 zł
- pierogi z kapustą i grzybami:
od 6 do 11 zł

- Mamy już zamówienia na ponad sto kilogramów pasztecików, ale na pewno będzie ich potrzeba więcej - stwierdza kuchmistrzyni Zdzisława Baran z włocławskiego baru Biesiadny. Bo to właśnie paszteciki, serwowane z czerwonym barszczykiem, cieszą się tu największym wzięciem.

Nie brakuje również chętnych na pierogi z kapustą i grzybami. - W tym roku mamy mniej zamówień na karpia w galarecie, ale mnóstwo klientów zamawia z kolei naszą rybę po grecku - informuje Elżbieta Olejniczak, szefowa Biesiadnego. I tak, litr barszczu kosztuje tutaj 5,6 zł, kg pasztecików - 16 zł, 10 dag ryby po grecku - 3 zł, 10 dag karpia - 6,5 zł.

Przed świętami oblężenie przeżywają też pierogarnie w Bydgoszczy. - Mamy dwa razy więcej zamówień, niż jeszcze przed miesiącem - przyznaje Wojciech Stawujak z Pierogarni Bydgoskiej. Za porcję barszczu z uszkami zapłacimy tu 8 zł, natomiast za 8 pierogów z kapustą i grzybami - 11 zł.

Nie tylko pierogi...
- Bez problemu uda się skompletować wigilię nawet z 12 dań! - zapewnia Maciej Konieczny, szef grudziądzkiej restauracji "Żak", otwierając cateringowe menu specjalnie przygotowane na nadchodzące święta. Królują w nim ryby: karp i pstrąg - z patelni i w galarecie, także śledziki, na przykład po japońsku. Są też pierogi i sałatki. - To potrawy, które najczęściej zamawiają nasi klienci - dodaje Konieczny. - A chętnych przybywa. Zwykle wybierają po 5-6 potraw, które będą najważniejsze na ich wigilijnych stołach. Porcja barszczu z krokietem kosztuje tutaj 4 zł, pierogów - 3 zł, dzwonek karpia w galarecie - około 5 zł. I na deser kawałek makowca lub sernika za 2 zł od sztuki.

- Myślę, że średni koszt całej Wigilii to 50-70 złotych od osoby - szacuje Konieczny.

Z podobną ceną zestawu świątecznych dań muszą się liczyć bydgoszczanie. - Oferujemy w nim, na przykład barszcz czerwony z uszkami, roladki drobiowe z borowikami, pstrąga w galarecie, smażonego karpia z cebulką, kompot z suszonych owoców - wylicza Anna Stosik, specjalista ds. cateringu z Hotelu "Pod Orłem". - Do tego na deser piernik z sosem i orzechami włoskimi oraz makowiec. I zakąski: m.in. morszczuk po grecku, śledź w śmietanie, schab ze śliwką oraz sałatki.

Wersja dla zabieganych
- Najczęściej z naszych usług korzystają osoby zabiegane, zapracowane - stwierdza Małgorzata Krygier, właścicielka centrum cateringowego w Toruniu. - Najwięcej zamówień mamy na najbardziej pracochłonne potrawy: pierogi i galarety.

Okazuje się, że możemy nie tylko zamówić same dania, ale...- Możemy też przyjechać do klienta z potrawami, stołami i całą świąteczną dekoracją - informuje Nenad Djordiević, menedżer gastronomii w toruńskim hotelu Filmar.

Restauracje i firmy cateringowe przyjmują zamówienia przeważnie do 18 - 20 grudnia. Spóźnialscy mogą zajrzeć m.in. do chojnickiej restauracji Sukiennice. Tam kucharze przygotowują świąteczne dania do ostatniej chwili.