
Indywidualnie jego największym osiągnieciem było mistrzostwo Polski seniorów, wywalczone na torze w Toruniu w 1987 roku. Rok wcześniej był wicemistrzem. Ma też w kolekcji dwa zwycięstwa w Indywidualnym Pucharze Polski (1986, 1987) oraz brąz w Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostwach Polski (1980).

Listę medali w krajowych mistrzostwach uzupełniają: złoto (1986, z Grzegorzem Śniegowskim i Stanisławem Miedzińskim) i srebro (1981, z Janem Ząbikiem) w Mistrzostwach Polski Par Klubowych, srebro w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski (1978) i brąz w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski Par (1980). Pan Wojciech ma również w swoim dorobku zwycięstwo w Złotym Kasku (1985) i trzykrotnie drugie miejsce w tej imprezie (1982, 1986, 1987) oraz trzecią lokatę w Srebrnym Kasku (1980).

Niestety, na arenie międzynarodowej było gorzej, głównie z powodu kryzysu gospodarczego i braku dostępu do najlepszego sprzętu. Trzykrotnie (1980, 1986, 1987) pan Wojciech awansował do finału kontynentalnego Indywidualnych Mistrzostw Świata, ale do finału światowego nie awansował ani razu, zajmując kolejno 7., 7. i 12. miejsce. Raz - w 1987 roku wraz z Romanem Jankowskim awansował do finału Mistrzostw Świata Park, w którym zajął ostatnie, dziewiąte miejsce.

Niewątpliwie pana Wojciecha można nazwać królem ligowych rozgrywek. Począwszy od sezonu 1979 przez dwanaście lat "wykręcał" średnią ponad dwa punkty na bieg. W 1986 roku był najlepszy w Polsce. Jego "kosmiczna" średnia wyniosła wtedy 2,774 pkt.