W duże kłopoty, na własną prośbę, wpakował się 56-letni mieszkaniec Torunia. Zaczęło się od tego, że ciężarówką z przyczepą przejechał na czerwonym świetle przez skrzyżowanie ul. Łunawskiej w Chełmnie z drogą krajową. I to na oczach policjantów.
Funkcjonariusze od razu zatrzymali ciężarówkę. I dokładnie ją obejrzeli. Podczas kontroli stanu technicznego okazało się, że scania ma rozbity reflektor oraz zużyty bieżnik opon. Policjanci postanowili zatrzymać dowody rejestracyjne ciągnika i przyczepy oraz zaproponowali 400 zł mandatu i 6 pkt karnych za „czerwone” i 200 zł za stan techniczny pojazdów.
Policjant ze Świecia nie wziął 8100 zł łapówki
Wtedy kierowca próbował wręczyć policjantom 80 zł łapówki na „dobry obiad”.
Kierowca usłyszał już zarzut przekupstwa. Musi regularnie meldować się w komendzie policji. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Dlaczego warto nosić odblaski? Mówi Sławek Piotrowski.