https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przejrzysty kandydat - sam wybierz szefa

BARBARA SZMEJTER
Od szefa tej biblioteki wymaga się między  innymi... znajomości języka obcego w  stopniu co najmniej dobrym
Od szefa tej biblioteki wymaga się między innymi... znajomości języka obcego w stopniu co najmniej dobrym Fot. Jolanta Młodecka
Szef miejskiej biblioteki musi mieć staż w kulturze. Od naczelnika Wydziału Kultury tego się nie wymaga.

Pracownicy ratusza i podległych instytucji są wybierani w drodze konkursów. Po to, by było sprawiedliwie, czysto, przejrzyście. Same konkursy wzbudzają jednak coraz więcej kontrowersji. -_ Mam wrażenie, że w niektórych przypadkach kryteria są dobierane pod kątem konkretnych kandydatów - _twierdzi Czytelnik, wskazując na przykłady Wydziału Kultury i Miejskiej Biblioteki Publicznej, gdzie wkrótce wyłonieni zostaną szefowie obu instytucji.

Szef Wydziału Kultury który zostanie wkrótce wybrany spośród dziewięciu kandydatów startujących w konkursie, będzie miał nadzór m.in. nad Miejską Bi-blioteką Publiczną. Tymczasem przyszłemu dyrektorowi biblioteki stawiane są znacznie wyższe wymagania niż naczelnikowi. Od szefa biblioteki wymaga się na przykład kierunkowego wykształcenia, minimum 5-letniego stażu w placówkach kultury lub instytucjach promujących kulturę, w tym dwa lata na stanowisku kierowniczym, znajomości języka obcego w stopniu co najmniej dobrym.

Przyszły naczelnik, który takiego dyrektora ma prawo stawiać do pionu, ma być jedynie magistrem (fizyki, prawa, astronomii?) z pięcioletnim stażem pracy. Nie musi mieć doświadczeń w kierowaniu zespołami ludzkimi, nie musi mówić w obcym języku ani - jak dyrektor biblioteki - dysponować "wiedzą i doświadczeniem w pozyskiwaniu środków finansowych pozabudżetowych".

-_ Kryteria naboru _do pracy w magistracie wynikają z ustawy o pracownikach samorządowych z 1990 roku, dyrektor biblioteki zostanie wybrany w oparciu o wytyczne ministra kultury, stąd te różnice - wyjaśnia Monika Budzeniusz, rzeczniczka prezydenta Włocławka.

W komisji, która wybierze dyrektora biblioteki, zasiądą przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Stowarzyszenia Bibliotekarzy. Naczelnika wybiorą: resortowy wiceprezydent, przedstawiciel Wydziału Organizacyjno-Prawnego, sekretarz miasta i... pracownik Wydziału Kultury. Pełni on obowiązki szefa wydziału, ale w rzeczywistości sam sobie będzie wybierać szefa.

Trudno więc się nawet dziwić, że w wyścigu do fotela szefa Wydziału Kultury wystartowali m.in. prawnik, były wicestarosta spoza Włocławka, pracownik Urzędu Skarbowego, nauczyciel...


Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska