Rano 18 czerwca ok. godz. 6.00 policjanci z Przemyśla znaleźli zwłoki mężczyzny w rzece San. To poszukiwany 69-latek, którego zaginięcie kilka godzin wcześniej zgłosiła rodzina. Dokładną przyczynę śmierci wyjaśni sekcja zwłok.
Jak informuje Onet, mężczyzna wyszedł z domu 17 czerwca o godz. 9:30. Nikomu nie powiedział dokąd się udaje. Był zdrowy, nie miał problemów z pamięcią. Zabrał ze sobą dokumenty i telefon.
Policja szybko odnalazła mężczyznę dzięki informacji od przypadkowego przechodnia. Znalazł on przy brzegu Sanu saszetkę z dokumentami zaginionego. Rodzina zidentyfikowała ciało.
Źródło: Onet
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice