Minister edukacji i nauki w Jedynce Polskiego Radia pytany był o powrót uczniów do nauki stacjonarnej. Odpowiedział, że według niego „kwiecień jest realny”.
– Trzecia fala przebiega teraz, wszystko zależy od nas, od tego czy będziemy na serio podchodzić do tego, co się dzieje na zewnątrz. Apeluję o zachowanie odpowiedzialności społecznej – podkreślił.
Jednocześnie zaznaczył, że dalsze kroki będą zależały od tego, jak Polacy będą zachowywać się podczas świąt Wielkanocnych.
Czarnek przekazał, że scenariusz powrotu uczniów do szkół jest cały czas aktualny. - Najpierw klasy I-III, równocześnie w hybrydzie klasy IV-VIII i szkoły ponadpodstawowe, ale wszystko zależy od tego, kiedy ustąpi trzecia fala pandemii - powiedział.
Ocenił także, że wyobraża sobie sytuację, w której w maju wszystkie klasy będą odbywały naukę stacjonarną w szkołach. - Możliwe, że na początku maja będziemy już po trzeciej fali koronawirusa – powiedział.
Nauka zdalna
W związku z wprowadzonymi od soboty obostrzeniami na terenie całego kraju powrócono do nauki zdalnej na wszystkich poziomach edukacji.
Zgodnie z nowelizacją rozporządzenia ministra edukacji i nauki w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, od 22 marca do 11 kwietnia zawieszone zostało w całym kraju prowadzenie zajęć stacjonarnych dla uczniów klas I-III szkół podstawowych.
Także do 11 kwietnia wydłużone zostało też zdalne nauczanie dla uczniów klas IV-VIII szkół podstawowych dla dzieci i młodzieży, szkół podstawowych dla dorosłych, szkół ponadpodstawowych, oraz zawieszono stacjonarne funkcjonowanie szkolnych schronisk młodzieżowych.
