W poniedziałek w magistracie otwarto oferty przetargowe. Okazało się, że wpłynęły zaledwie dwie propozycje (do drugiego etapu konkursu zaproszono 11 wykonawców): hiszpańska firma Al-desa Construcciones zażądała za zadanie 179 mln zł, a konsorcjum firm Mostostal Warszawa i Acciona Infraestructuras - 184 mln zł. Miasto na wybudowanie kompleksu zaplanowało 138,9 mln zł.
Przeczytaj także:Michał Zaleski rządzi miastem 10 lat. Sukcesy i porażki prezydenta Torunia
- Ponieważ obydwie złożone oferty przekroczyły założoną kwotę, komisja przetargowa podjęła decyzję o unieważnieniu tego postępowania przetargowego - informuje Magdalena Krzyżanowska z biura prasowego magistratu.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Co dalej z salą? Urząd miasta Torunia podjął analizy dotyczące "ewentualnej kolejnej procedury przetargowej". Obejmą: terminarz ponownego przetargu, zmianę harmonogramu realizacji inwestycji, ograniczenie jej zakresu rzeczowego. A czas goni. Budowa miała potrwać dwa lata. Tymczasem projekty finansowane z Regionalnego Programu Operacyjnego muszą być ukończone do połowy 2015 r.
Czytaj e-wydanie »