Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przeznaczyliśmy 710 tys. na promocję Torunia

Wojciech Giedrys
Andrzej Szmak mozolnie pnie się po schodach, aby przekonać do swych pomysłów. Jedne się podobają, inne śmieszą i gorszą
Andrzej Szmak mozolnie pnie się po schodach, aby przekonać do swych pomysłów. Jedne się podobają, inne śmieszą i gorszą fot. Lech Kamiński
- Żadnych zmian na Starówce nie widzę, odkąd działa biuro - przyznaje Joanna Szpunar. Choć Toruńskie Centrum Miasta mamy już od roku, torunianie w ogóle nie kojarzą jego działań.

Biuro TCM, które koordynuje wszelkie działania na Starówce, podsumowało wczoraj rok swojej działalności. Zapytaliśmy więc torunian, jak oceniają jego działania. Okazuje się, że nie wiedzą o istnieniu tej instytucji. - Czy chodzi o informację turystyczną? - pyta Szymon Kotlewski, student UMK.
- Moim zdaniem takie biuro jest w ogóle niepotrzebne- mówi Paweł Stawski. - Po co nam słoń na Starówce, który nie pasuje do Szerokiej? Albo wózek, co się ciągle psuje?
Dyrektor TCM Andrzej Szmak wymieniał jednak swoje sukcesy przez kilkadziesiąt minut. W br. biuro wyda 710 tys. zł. Koordynuje kilka projektów np. "Toruń - Hanza nad Wisłą", w ramach którego przebudowano ul. Szeroką i Królowej Jadwigi. - Jednym z sukcesów jest wprowadzenie tzw. dwusezonowości w organizacji ruchu na Starówce - mówi Szmak. - Udała się też akcja "Kopernik w Europie". Prezentowaliśmy dzieło astronoma m.in. w Wiedniu, Budapeszcie, Paryżu oraz Getyndze.

Planów jest dużo
Lista inicjatyw TCM jest długa. Niektóre dopiero są planowane i czekają na fundusze. Wśród nich "Zielony Pomost", czyli zagospodarowanie Kępy Bazarowej i Bulwaru Filadelfijskiego, oraz "W cieniu gotyku", który ma ożywić zaniedbane podwórka.
W przyszłym roku nie do poznania zmieni się dziedziniec przy ul. Podmurnej. Powstanie tam plenerowa galeria prac malarza i plakacisty Jacka Yerki. Biuro realizuje projekty społeczne skierowane do mieszkańców. Organizuje np. warsztaty plastyczne czy zabawy dla dzieci na Rynku Nowomiejskim. TCM wprowadziło również do obiegu żeton, którym można płacić za postój w zamian np. za zakupy w sklepie. Na razie nie cieszy się on wielkim zainteresowaniem. Kupiło go ok. 40 firm i instytucji. - Wciąż spotykam się z niechęcią do podejmowania wspólnych działań, z biadoleniem, że jest za dużo banków i jak dużym zagrożeniem są centra handlowe - mówi Szmak. - Działając razem, możemy stworzyć atrakcyjny obszar z szeroką ofertą handlowo-usługowo-gastronomiczną. Żadna galeria handlowa nie ma takiego klimatu i oferty, jak toruńska Starówka. Musimy znaleźć wspólny mianownik.
A właśnie rozmowy między TCM a kupcami ze Starówki się nie układały. Przedsiębiorcy powołali fundację Stare Miasto, by mieć swoją reprezentację w rozmowach z urzędnikami. Dyskusje o organizacji ruchu ciągnęły się kilka miesięcy. - To największe potknięcie biura - ocenia Bartłomiej Jóźwiak, radny PO. - Musi ono działać razem z kupcami.

Dialog jest niezbędny
Kupcy jeszcze niedawno surowo oceniali Szmaka, teraz mają nadzieję na wspólne działania. - Liczę na to, że szef TCM przestanie patrzeć, a zacznie działać i okaże się, że ma cudowny pomysł, by na Starówce wreszcie coś się działo - mówi Katarzyna Łuczak, wiceprezes fundacji. - Mam nadzieję, że w jego pomysłach znajdzie się miejsce dla ludzi, którzy tutaj pracują i mają propozycje. Sukcesem był kompromis, do którego doszliśmy w sprawie organizacji ruchu. Szkoda, że tak długo to trwało. Oczekujemy, że pan Szmak przedstawi nam wreszcie konkretny plan biura.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska