https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przychodnia wojskowa w Grudziądzu zmienia się [zobacz zdjęcia]

MARYLA RZESZUT
W nowej recepcji. Od lewej: Hanna Tymoszczuk - pielęgniarka koordynująca, Grażyna Czarnecka - lekarz (z tyłu), Jolanta Jelonek - zastępca dyrektora oraz pielęgniarki: Aleksandra Kwasigroch i Jolanta Lewandowska.
W nowej recepcji. Od lewej: Hanna Tymoszczuk - pielęgniarka koordynująca, Grażyna Czarnecka - lekarz (z tyłu), Jolanta Jelonek - zastępca dyrektora oraz pielęgniarki: Aleksandra Kwasigroch i Jolanta Lewandowska. Maryla Rzeszut
Około 280 tys. pacjentów przyjmuje rocznie Wojskowa Specjalistyczna Przychodnia Lekarska w Grudziądzu. Trwa w niej przebudowa. Nowa rejestracja do lekarzy pierwszego kontaktu już działa.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zgred
Dzied swoje, a baba swoje i tak można w nieskończoność. Lepiej na Waruńskiego, to przenieś się tam i po sprawie, albo idź do dyrektora i powiedz jakie masz uwagi.
k
kali
To nie jest wina Przychodni, a NFU. A to że w samej Przychodni co się zmienia na lepsze to tylko przyklaznąc

Jednak jest to wina przychodni. Na Waryńskiego mimo braku kontraktu z NFZ przyjęcie nastąpiło natychmiast. A więc niech się nie wykręcają NFZ tylko mają taką politykę nieprzyjazną człowiekowi. Wolą ścianę pomalować niż udzielić porady.
Z
Zgred
No napisz coś więcej o tym przekręcie, kto to remontował za darmo, czy nie była to korupcja. Koniecznie napisz cos więcej, to niedopuszczalne, a może jeszcze coś wiesz czego my szraczki nie wiemy!
G
G.
Nowe pomieszczenie rejestracji bardzo ładne, szkoda tylko że kosztem firmy, która je wyremontowała. Wypadało by za ten remont zapłacić .
G
Gość
No widzicie i "Pacjentka" poddaje dyrektorowi konkretną myśl, moim zdaniem postulat do spełnienia. Ci wchodzący poza kolejnością byli, są i będą tak już jest ten świat urządzony. Napewno nikt z nas nie przypomina sobie, żrbyśmy to kiedykolwiek z takiej drogi korzystali, nie na samą myśl bieże nas obrzydzenie.

Dodam też kilka słów. Zacznijcie "panie rejestratorki" w końcu odbierać telefony. Od 2 dni próbuję zarejestrować się do specjalisty i nic. Albo wiecznie zajęte, albo nikt nie odbiera. Sąsiadka poszła tam osobiście, a panie rejestratorki telefonik z boczku miał słuchaweczkę odłożoną, że niby zajęte i kawka pita. Porażka. I tak od dobrego miesiąca. Wymienić personel - na ceniący pracę i pacjentów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Z
Zgred
No widzicie i "Pacjentka" poddaje dyrektorowi konkretną myśl, moim zdaniem postulat do spełnienia. Ci wchodzący poza kolejnością byli, są i będą tak już jest ten świat urządzony. Napewno nikt z nas nie przypomina sobie, żrbyśmy to kiedykolwiek z takiej drogi korzystali, nie na samą myśl bieże nas obrzydzenie.
p
pacjentka
Fajnie ,że idzie w tej przychodni na lepsze lecz panie DYRETORZE warunki w laboratorium analitycznym są ponizej krytyki malutkie 2 panie rejestruja jedna pobiera krew,bocznymy drzwiami wchodza osoby znajomy pomijajac koleje . Fat wchodza rowniez osoby oddajace mocz lub kał ale tych znajomych jest zdecydowanie wiecej . Czeka sie po godzinie . nawt połtorej w poczekalni przypominajacej sale kinowa .telewizor mruga ,pylga ,nie do ogladania .Dyrektorze prosze aby to ambulatorium jak najszybciej przeniesc do porzadnego pomieszczenia a panie zamienic jedna niech pisze a dwie niech pobieraja krew . Za to co dotychczas udalo sie zrobic to nalezy sie pochwala .
Z
Zgred
Kasiu.Kasieńko dziekuję za pozdrowienia gdyż jestem jednym z leczących się tam, ale może pomyślisz chwileczkę jak tą sprawę rozwiązać. To, że nie jest tak jak powinno byc wszyscy wiedzą, ale daj "receptę" na poprawe. Myślisz, że dla pracujących tam to jest sytuacja komfortowa? Daj propozycję poprawy, zaciekawi napewno wszystkich. Zaraz powiesz, ze to nie Ty jesteś od tego, są ludzie którzy biorą za to pieniądze i to zapewne nie małe. Masz rację! Ale za stwierdzenie status quo nic nie dostajesz, a gdyby pomysł był dobry i do tego nagłaśniany , to może była by z tego jakaś "kaska"., może została byś prezydentem tego pieknego miasta. Przecież On (prezydent) wyjechał na to stanowisko dzieki nagłaśnianym projektom. Mówisz, że nie chcesz być prezydentem, no to nie, ale wszycsy bedziemy Ci wdzięczni za pomuslunek i bedziesz w chwale, która nie przynosi bogactwa. Pozdrawiam Cię Kasiu życząc Ci Wesołych Świąt, a do Nowego Roku napewno coś wymyślisz o ile ta niezdrowa sytuacja w dziedzinie zdrowia nie zakończy się jutro wraz z końcem świata.
K
Katarzyna
Fajny korytarz, mebelki ale te warunki musza byc spełnione ,bo inaczej kontrola z NFZ placówki nie dopóści do pracy. Ale to nie jest wazne. Ważne jest leczenie. A z tym bywa róznie. Kolejki jak wszedzie. Mało zlecen na badania. Raczej leczenie "dobrym słowem" i " strzelaniem w ciemno" co do doboru leków, bo skierowania na dodatkowe, konkretne badania są kosztowne. A to obniża zysk. Nie opłaca się. Zadowoleni sa starsi pacjenci, bo dostana receptę bez zbednego rozbierania się, wystarczy 5 minut a przeciez im o nic wiecej nie chodzi, bo wiedza doskonale na co chorują. Pozdro dla wszystkich leczacych się w tej przychodni.
Z
Zgred
To nie jest wina Przychodni, a NFU. A to że w samej Przychodni co się zmienia na lepsze to tylko przyklaznąc
k
kali
Pięknie. Szkoda tylko, że gdy przychodzi się z okiem prawie wypadającym, to jedyna porada jaka jest w tej przychodni to 'NIECH PAN TEGO OKA NIE TRZE!' My możemy pana przyjąć już w lutym ale dziś i do końca roku na pewno nie. Życzymy powodzenia i nie trzeć tego oka. Taka jest porada okulistyczna w tej przychodni.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska